reklama

Martyna Paterczyk i Mietek Szcześniak razem na scenie. Wokalistka z Kowalewa spełnia swoje marzenie [ZDJĘCIA, FILM]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Martyna Paterczyk i Mietek Szcześniak razem na scenie. Wokalistka z Kowalewa spełnia swoje marzenie [ZDJĘCIA, FILM] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
16
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościMartyna Paterczyk, 14-letnia uczennica z Kowalewa, spełniła swoje wielkie marzenie. Po sukcesie na międzynarodowym festiwalu na Malcie - o czym pisaliśmy na portalu zpleszewa.pl - udało jej się zaśpiewać w duecie z Mieczysławem Szcześniakiem. Młoda wokalistka, zafascynowana interpretacją i emocjonalnym przekazem piosenki „Kiedyś” z repertuaru artysty, postanowiła, że musi spróbować spełnić swoje marzenie o wspólnym występie.
reklama

Martyna Paterczyk to 14-letnia uczennica Szkoły Podstawowej w Kowalewie. W kwietniu tego roku została finalistką międzynarodowego festiwalu Golden Voice na Malcie. Międzynarodowe jury przyznało jej pierwsze miejsce w kategorii do 14 lat – o czym informowaliśmy na portalu zpleszewa.pl i na łamach „Życia Pleszewa”.

reklama

Narodziny marzenia

Na festiwalu Martyna zaprezentowała dwa utwory. Jeden w języku polskim i drugi w języku angielskim.

- Podczas konkursu zaśpiewałam polską piosenkę z repertuaru Mietka Szcześniaka pod tytułem „Kiedyś” oraz „Without you” z repertuaru Mariah Carey – wspomina Martyna Paterczyk z Kowalewa.

I dodaje.

- Utwór „Kiedyś” pochodzi z filmu „Dzwonnik z Notre Dame” i w oryginale wykonywał go Mieczysław Szcześniak. Bardzo spodobała mi się jego interpretacja i przekaz emocjonalny. Zależało mi na tym, aby jak najlepiej zaprezentować utwór na Malcie. Udało mi się wygrać i coraz bardziej marzyłam o wspólnym zaśpiewaniu piosenki „Kiedyś” ze Szcześniakiem – opowiada nam Martyna Paterczyk z Kowalewa.

reklama

Artykuł w "Życiu Pleszewa" 

Młoda artystka podkreśla, że lubi i ceni Mieczysława Szcześniaka za jego interpretację tekstów, wrażliwość, przekazywane emocje oraz jego ciepły i miły głos. Jej wielkim marzeniem było zaśpiewanie piosenki w duecie z artystą. I to marzenie udało się spełnić. A jak do tego doszło? Otóż po naszym artykule o utalentowanej wokalistce z Kowalewa, opublikowanym na łamach „Życia Pleszewa” – z jej rodzicami zaczęli kontaktować się znajomi i przyjaciele. Zgodnie sugerowali, że skoro córka ma takie marzenie, to trzeba coś z tym zrobić i wziąć sprawy w swoje ręce! I tak właśnie zrobili.

Kontakt ze Szcześniakiem

Rodzice Martyny skontaktowali się z menadżerem Mieczysława Szcześniaka - Michałem Borowcem. Napisali do niego, załączyli artykuł w „Życiu Pleszewa” i czekali na informację. Aż w końcu…

- Odezwał się do nas menadżer artysty informując, że Mieczysław, w dniu 2 sierpnia, gra koncert plenerowy w Krotoszynie. I jeśli córka chce, może zaśpiewać z nim utwór „Kiedyś” na żywo - na scenie – wspominają rodzice nastolatki.

reklama

Oczywiście nie trzeba nikomu tłumaczyć, że radość z tego była ogromna. Marzenie zaczęło przechodzić w fazę realizacji.

Dobre rady artysty

- Z menadżerem byliśmy w kontakcie i w dniu koncertu w Krotoszynie - kilka godzin przed występem - odbyła się próba na żywo z artystą i jego muzykami. Trochę był problem z dobraniem tonacji, bo każde z nich śpiewa w innej. Ale w końcu udało się wszystko ustalić – opowiadają rodzice Martyny.

W trakcie próby artysta dzielił się z Martyną swoimi radami i wskazówkami dotyczącymi śpiewu.

- Pan Mieczysław udzielił mi wielu cennych wskazówek. Podkreślił, że przy śpiewaniu najważniejsze są emocję. Jeśli te emocje przekazuje się ludziom, to oni wybaczają wszystko – mówi Martyna.

reklama

Dostała też jeszcze jedną cenną wskazówkę, którą zapamięta.

- To było stwierdzenie, że aby coś osiągnąć, należy mówić sobie, że chcę, a nie że muszę. Swoimi wskazówkami podzielił się również ze mną menager artysty pan Michał, od wielu lat działający w branży muzycznej – podkreśla Martyna Paterczyk. 

Koncert w Krotoszynie 

Koncert w Krotoszynie odbywał się na rynku w ramach cyklu „Więc Wiec”. Nad całością wydarzenia czuwała dyrektor Zuzanna Kozina-Błauciak z Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury, która bardzo ciepło przyjęła Martynę i otoczyła ją opieką. Wśród kilku wykonawców gwiazdą wieczoru był właśnie Mieczysław Szcześniak. Artysta zaśpiewał utwory ze swojego repertuaru. Wśród nich był utwór „Kiedyś”, do którego na scenę zaprosił naszą młodą wokalistkę z Kowalewa - Martynę Paterczyk.

- Zanim zaczęliśmy śpiewać pan Mieczysław przekazał publiczności kilka informacji o mnie, oraz o utworze. Podarowałam mu bukiet róż oraz podziękowałam za spełnienie mojego marzenia. Nie był to dla mnie pierwszy występ na żywo, ale z takim artystą i z tak zgranym zespołem muzyków trudno było pohamować wewnętrzne emocje – przyznaje Martyna.

Stres był! Ale po usłyszeniu pierwszych dźwięków utworu wszystko poszło dobrze.

- Wspólny występ przyniósł mi wiele radości. Pan Mieczysław jest niezwykle ciepłą i serdeczną osobą, co wyczuwa się natychmiastowo - mówi mieszkanka Kowalewa.

Młoda wokalistka przez krotoszyńską publiczność została przyjęta bardzo ciepło i serdecznie. Wykonany w duecie utwór wywołał wiele emocji wśród publiczności, która kilkukrotnie nagradzała artystów dużymi brawami. Warto dodać, że zebrani na rynku ludzie na wszystkie wykonywane przez Mieczysława Szcześniaka utwory reagowali żywiołowo i spontanicznie. 

Dalsza część tekstu pod wideo

„Dumka” na dwa głosy 

Na zakończenie występu artysta poderwał publiczność  „No co ty na to” i „Dumką na dwa serca”. Ten drugi utwór śpiewa w oryginale z Edytą Górniak, ale w Krotoszynie wystąpił w duecie z Martyną Paterczyk.

- Cieszę się ogromnie, że moje marzenie zaśpiewania w duecie z Mietkiem Szcześniakiem spełniło się. Było to duże przeżycie, które zostanie ze mną na zawsze – podsumowuje Martyna Paterczyk. 

„Doskonalę warsztat”

A co w życiu muzycznym Martyny wydarzyło się po konkursie na Malcie?

- Cały czas doskonalę swój warsztat muzyczny podejmując kolejne wyzwania. Po zakończonym konkursie na Malcie wzięłam udział w XXXIV Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Religijnej Śremosng 2025 i znalazłam się w gronie 10. najlepszych laureatów. W czerwcu brałam udział w Festiwalu Piosenki Dziecięcej w Legnicy zdobywając Grand Prix oraz w II Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki „No to śpiewaj” - również zdobywając Grand Prix – opisuje nam utalentowana wokalistka.

To pokazuje, że Martyna nie spoczywa na laurach, a marzenie o zaśpiewaniu z idolem było tylko kolejnym krokiem na drodze do muzycznej kariery.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo