Przypomnijmy: 13 listopada doszło do tragicznego w skutkach pożaru jednego z domów w Polskich Olędrach w gminie Dobrzyca.
Na miejsce jako pierwszy dotarł wówczas patrol policji, który ewakuował na zewnątrz budynku 88-letnią kobietę. Jednocześnie policjanci rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową ofiary pożaru. Kontynuowali ją strażacy, a następnie zespół ratownictwa medycznego.
Niestety, pomimo blisko 40-minutowej resuscytacji, starsza pani zmarła. Akcja ratownicza trwała niemal sześć godzin, a udział w niej wzięło łącznie czterdziestu dwóch strażaków.
Po pożarze dom w Polskich Olędrach wymaga generalnego remontu
Tragedia była szokiem dla lokalnej społeczności. Jak pisaliśmy wcześniej, w domu razem z 88-latką mieszkał jej 49-letni syn, którego, gdy zaczął się pożar, nie było akurat na miejscu. W ciągu chwili stracił matkę i dach nad głową.Ostatecznie pożar strawił kilka pomieszczeń, a zalany po działaniach ratowników budynek - z wybitymi oknami - nie nadaje się do zamieszkania. Wymaga generalnego remontu.
Charytatywna zbiórka po pożarze w Polskich Olędrach
Miejscowa społeczność już wówczas deklarowała pomoc. Jak się dowiedzieliśmy, są pierwsze efekty.Zgodnie z zapowiedziami, rada sołecka z sołtysem na czele przeprowadziła na wsi zbiórkę wśród mieszkańców. Niedawno się zakończyła.
- Dzięki życzliwości wielu osób udało się nam zebrać w sumie ok. 4.700 zł. Bardzo dziękujemy naszym mieszkańcom za ofiarność - mówi "Życiu Pleszewa" Andrzej Głuch, sołtys Polskich Olędrów.
Wspomniane pieniądze trafią na rzecz poszkodowanego mieszkańca, choć pomoc oczywiście potrzebna jest cały czas - sam dom wymaga bowiem generalnych prac - zniszczony został m.in. strop po pożarze.
Pomóc można jeszcze m.in. poprzez zbiórkę, która trwa w internecie - na portalu pomagam.pl utworzono zbiórkę na odbudowę domu (LINK).
Dzięki samym mieszkańcom i lokalnej społeczności udało się także usunąć skutki pożaru.
- W miniony weekend zorganizowaliśmy się z mieszkańcami, z naszą OSP, i udało się wywieźć m.in. zniszczone meble. W sumie było tego niemal trzy przyczepy - mówi nam sołtys Polskich Olędrów.
Do tematu wrócimy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.