O klubach radnych, wpisach w internecie i nauczycielu, co siedzi na ławie oskarżonych. Właśnie takimi tematami, chociaż nie było ich w programie obrad, zajęli się gizalscy radni na czwartkowej sesji. Posiedzenie trwało 45 minut. Najpierw rajcy przegłosowali dwie uchwały dotyczące gminnej kasy. Krzysztof Andrzejewski, już "tradycyjnie" dopytywał się o remont sali w Wierzchach. Swoje pięć minut miała także Teresa Majdecka, która odczytała przygotowane wcześniej oświadczenie. Przypomnijmy - na poprzedniej sesji Beata Strzelewicz poinformowała, że Majdecka została wykluczona z klubu Wspólna Gmina Gizałki. Teraz Majdecka stwierdziła, że nigdy nie zgadzała się z polityką prowadzoną przez opozycję. Poruszony został także temat wpisów, jakie mieszkańcy gminy Gizałki zamieszczają na portalu "Życia Pleszewa". Nad ich poziomem ubolewał radny Eugeniusz Walkowiak. Z kolei jeden z gości uczestniczących w obradach zastanawiał się, dlaczego dzieci w szkole uczy osoba zasiadająca na ławie oskarżonych.
(pg)