Spośród dziewięciu pączkarni w powiecie pleszewskim wybieraliście tę - która waszym zdaniem jest najlepsza. Ranking – z okazji „Tłustego czwartku” - umieściliśmy na #wspierampleszewskie. Łącznie na wszystkie oddaliście 204 głosy, z czego pierwsza trójka otrzymała ich aż 176.
Czytelnic wybrali najlepsze pączki w Pleszewie
Dla zwycięzcy naszej zabawy przygotowaliśmy nagrodę w postaci kampanii reklamowej na portalu zpleszewa.pl o wartości 300 zł! A kto wygrał? Najwięcej głosów oddaliście na PHU Miko Grzegorza Mikołajczaka.
- Najpyszniejsze pączki u pana Grzegorza – pisaliście w komentarzach.
A pani Aneta pokusiła się o wierszyk.
- Jak tradycja stara każe w domu, sklepie, biurze, w barze, wszędzie pączek dziś króluje, każdy chętnie go smakuje. Z dżemem, z cukrem, z wisienkami, wszędzie pączek dzisiaj z nami. Dziś kalorii nikt nie liczy, wszędzie moc pysznych słodyczy. W Tłusty Czwartek przez dzień cały słodkim królem - pączek mały. Najlepsze pączki w PHU Miko. Zawsze smaczne i świeżutkie – napisała na #wspierampleszewskie.
Drugie miejsce przypadło piekarni Dariusza Rusinka, a trzecie cukierni Macieja Vogta.
Najlepsze pączki w Pleszewie
– Piekarnię prowadzę od 35 lat – mówi nam właściciel – zwycięzca naszego rankingu - Grzegorz Mikołajczak.
- Wcześniej także ojciec miał piekarnię. Były czasy lepsze, teraz chyba są gorsze. To jest ciężki zawód. Nocki, nocki, nocki… Chętnych do pracy brakuje – tłumaczy.
Miko ma swoich stałych klientów, przyzwyczajonych do dawnych smaków i receptur.
– U nas wszystko robimy naturalnie, tak ja dawniej, bez ulepszaczy – zapewnia pan Grzegorz.
– Po prostu stawiamy na tradycję – dodaje. Również jeśli chodzi o takie przysmaki jak pączki.
Wiadomo potrzebujemy drożdży, mąki, mleka, jaj, cukru, masła. To te podstawowe składniki, z których specjaliści cukiernicy wyczarowują przepyszne pączusie. Oczywiście z cudnym – kuszącym nasze kubki smakowe - nadzieniem. A pączek skrywać może w środku – powidła, masę budyniową, konfiturę różaną, słony karmel, czekoladę, a nawet biały mak. Łasuch nie gardzą tymi specjałami przez cały rok, ale prawie nikt nie odmówi sobie pączka w tzw. tłusty czwartek.
- Nasze pączki smakują jak domowe. Może nie mają pięknego wyglądu, różnią się jeden od drugiego, ale to właśnie dlatego, że są wyrabiane w tradycyjny sposób, bez żadnych dodatków, smażone na smalcu. Smak jest taki, jak kiedyś, domowy…
Pleszew. Piekarnia Miko. Zdrowe pieczywo
Piekarnia Miko - to przede wszystkich codziennych chleb powszedni…
- Chleb wyrabiamy ręcznie, na naturalnych kwasach. Szkoda, że u nas ludzie jeszcze nie doceniają tradycyjnego, zdrowego pieczywa – mówi Grzegorz Mikołajczak.
Piekarz zwraca uwagę, że takiego bochenka chleba nie można porównać z tym z marketowego pieca.
– Inna receptura, inne produkty, inny smak. Niestety, produkt z marketu ma jedną przewagę – atrakcyjną cenę – przyznaje Grzegorz Mikołajczak.
– Ale w wielu krajach Unii ludzie już docenili tradycyjne wyroby piekarskie. Tam funkcjonują małe piekarnie, przed którymi rano ustawiają się kolejki. U nas też tak kiedyś będzie – dodaje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.