Mają 25 i 35 lat. Odpowiedzą za włamanie do zakładu budowlanego i kradzież samochodu oraz elektronarzędzi.
Do zdarzenia doszło w jednej z firm w Dobrzycy. Do pleszewskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o kradzieży samochodu marki Nissan i elektronarzędzi. - Policjanci z miejscowego posterunku i kryminalni z Pleszewa natychmiast podjęli działania, mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców oraz odzyskanie skradzionych przedmiotów - mówi mł. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.
Co ustalili funkcjonariusze? Sprawcy weszli do magazynu w którym znajdowały się elektronarzędzia i po wyłamaniu kłódki ukradli z szafy, m.in. cztery ucinarki, dwie wkrętarki, spawarkę i wiertarkę. Do pomieszczeń dostali się za pomocą skradzionego chwilę wcześniej klucza. Złodzieje widocznie nie byli pocieszeni ilością zdobytego łupu, dlatego z terenu firmy ukradli samochód marki Nissan warty 6 tysięcy złotych. Swoim działaniem wyrządzili straty w kwocie 16 tysięcy złotych.
Policjanci odnaleźli auto. Było porzucone na polnej drodze w Kotlinie. Mundurowi odzyskali też skradzione elektronarzędzia, które sprawcy ukryli w mieszkaniu swoich znajomych.
Za kradzież odpowiedzą 25-letni mieszkaniec gm. Pleszew i 35-letni mieszkaniec powiatu kolskiego. Okazało się, że 35-latek był zatrudniony w tej firmie, natomiast młodszy z nich, niedawno został z niej zwolniony. Usłyszeli oni zarzut kradzieży z włamaniem i krótkotrwałego użycia pojazdu. Zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia.