Były kierownik dobrzyckiego zakładu komunalnego Robert Cierniak jest przeciwny zmianie nazwy części ulicy Pleszewskiej na Księdza Stanisława Śniatały.
Wystosował on pismo do przewodniczącego rady miejskiej Witalisa Półrolniczaka oraz wszystkich radnych. Krytykuje w nim pomysł zmiany nazwy części ulicy Pleszewskiej i argumentację urzędników o problemach przy nadawaniu numerów nowym działkom. - W wielu miejscowościach stosowane są numery porządkowe z literami alfabetu, a jest ich trochę w polskim alfabecie. Wystarczy dla wszystkich działek w tym rejonie. I to z nawiązką - komentuje i dodaje, że do zmiany są przede wszystkim nazwy dwóch ulic upamiętniających komunistycznych działaczy: Franciszka Wrobińskiego oraz Stanisława Walendowskiego.
Oprócz tego wylicza m.in. przykłady inwestycji, które jego zdaniem są ważniejsze dla mieszkańców miasta, niż wchodzące w życie 29 października nowe nazewnictwo ulic.
Radni być może ustosunkują się do pisma na najbliższych posiedzeniach, zaplanowanych na czwartek i piątek.
Więcej o liście Roberta Cierniaka w "Życiu Pleszewa".
Czytaj także: