Pleszew. Ścieżki rowerowe przy drodze krajowej
Brak ścieżki pieszo-rowerowej przy drodze krajowej nr 11 przebiegającej przez miejscowości Janków i Kuczków, a także przy drodze krajowej przebiegającej przez Piekarzew - to od lat jedna z największych bolączek mieszkańców.
– Jak mamy wyjechać ze wsi bez samochodu? Przecież tu strach jeździć! – mówili już na naszych łamach zdesperowani ludzie.
CZYTAJ TAKŻE: Kuczków. Radny: „Jeśli trzeba, pierwszy stanę na proteście i zablokuję drogę krajową!”
O tym, że budowa ścieżki przy drodze krajowej jest po prostu konieczna – ludzie wspomnianych wyżej wsi mówią od lat. Temat ten jest jednym z wiodących na niemal każdym zebraniu sołeckim – piszemy o tym również regularnie na naszych łamach.
Czy uda się to w końcu zmienić?
Pleszew. Są pieniądze na dokumentację dla ścieżek rowerowych przy drodze krajowej
Burmistrz Pleszewa od dawna z kolei tłumaczy, że inwestycja zależna jest od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.Warto jednak zaznaczyć, że w budżecie Pleszewa na rok 2022 zapisano pieniądze na realizację wspomnianych inwestycji - w kwestii dokumentacyjnej. Władze Pleszewa - z własnych pieniędzy opłacą sprawy związane z niezbędną dokumentacją - tak by inwestycja stała się w końcu realna.
- Priorytetem są drogi rowerowe przy "krajówkach" – tu jesteśmy cały czas w kontakcie GDDKiA. Miasto przejęło na siebie kwestię stworzenia dokumentacji – liczymy, że dzięki temu uda się wspomniany temat zrealizować – w kontekście m.in. drogi rowerowej Pleszew-Piekarzew czy Janków-Kuczków - przyznaje burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak.
Na dokumentację odcinka Pleszew-Piekarzew zapisano 150 tys. zł, natomiast na odcinek Janków-Kuczków 130 tys. zł.
Jak dodaje burmistrz, ostateczna decyzja zależy oczywiście od GDDKiA - jednak miasto pozyskało wstępną deklarację odnośnie kompleksowego rozwiązania w przypadku drogi w kierunku na Ostrów Wlkp.
- Chodzi o stworzenie dokumentacji także dla odcinka Dobra Nadzieja-Ludwina-Janków - mówi Arkadiusz Ptak.
Czy się uda? Do tematu będziemy wracać.
