Pleszew. Część Rynku będzie zamknięta do poniedziałku

Przypomnijmy: od początku lipca na pleszewskim rynku obowiązują zmiany - przez weekend serce miasta po północnej i wschodniej stronie będzie zamknięte dla samochodów (od 14.00 w sobotę do 6.00 w poniedziałek).

Jak pisaliśmy już na naszych łamach wspomniene rozwiązanie na razie dotyczy tylko okresu wakacyjnego - część rynku zamykana będzie tylko na weekendy.

Oto obowiązująca organizacja ruchu podczas weekendów w Pleszewie na Rynku:

Jak zaznacza burmistrz, który zdecydował o tymczasowych zmianach w ruchu – to efekt apeli mieszkańców.

– Od wielu lat słyszymy, żeby ograniczyć ruch w rynku – mówi Arkadiusz Ptak.

I przypomina, że wyłączenie centrum to kolejny element w całej układance mającej ograniczyć ruch samochodów w centrum, po wcześniejszym uruchomieniu miejskiej komunikacji czy budowie ścieżek rowerowych. 

Zamknięta część Rynku w Pleszewie. Co mówią mieszkańcy?

I okazało się, że dyskutujący byli praktycznie jednogłośni: to ruch w dobrym kierunku i jak sami komentowaliście „kierunek w dobrą stronę”.

- Mam nadzieję, że pójdzie to dalej i zawita na stałe - komentuje m.in. pan Robert.

I argumentuje.

- Od początku mówię, że zrobienie z rynku ronda, to najgorsze, co mogło go spotkać. Strasznie obniża to atrakcyjność tego miejsca. Wystarczy popatrzeć na sąsiednie miasta, wszędzie co najmniej połowa zamknięta na stałe.

Podobnego zdania jest pan Łukasz. – W końcu coś myślą - pisze. I powołuje się na przykład sąsiadów. – Rynek w Jarocinie zamknięty jest dla ruchu drogowego, podobnie jest w Krotoszynie czy Ostrowie Wlkp. Dlaczego nie w Pleszewie? – pyta.

Wiele osób podziela jego opinię.

- Świetny pomysł. Jestem za całkowitym zamknięciem rynku, bo nawet nie można posiedzieć spokojnie z dzieckiem w ogródku. W dużych miastach się to sprawdza. Oczywiście oprócz dostaw, bo jakoś trzeba towar do sklepów dowieźć – dodaje kolejny mieszkaniec.

- Nareszcie! To duża zachęta dla osób, które chcą podjąć się prowadzenia restauracji/baru w Pleszewie – komentuje też Olena.

Wiele osób zwraca ponadto uwagę na kwestię bezpieczeństwa.

– Latem, gdy wiele osób krząta się po centrum, jest niebezpiecznie np. na pasach – mówi jedna z mieszkanek.

Kolejna podaje przykład jednego z niedawnych koncertów w sercu miasta. – Ludzie stali pod Ratuszem, przechodzili na drugą stronę, a auta jeździły między nimi. Nie było to bezpiecznie – przypomina.

Władze Pleszewa zaznaczają, że poza zamknięciem części rynku, zmieniona zostanie także organizacja ruchu. Właśnie po to, by zwiększyć bezpieczeństwo.

– Rynek stanie się strefą zamieszkania, gdzie pierwszeństwo ma pieszy, a nie samochód – zaznacza na koniec Anna Bogacz, rzecznik urzędu miasta w Pleszewie. 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.