Pleszew, Broniszewice. Ponad setka na liczniku
Ponoć mężczyźni lubią zaszaleć, poczuć wiatr we włosach i wrócić pamięcią do dawnych lat … Może dlatego 47-letni mieszkaniec gminy Czermin, siedząc za kierownicą Jeepa, pędził przez Broniszewice mając na liczniku 115 km/h. Ale jedna chwila, widok policyjnego lizaka, i czar prysł. - Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem – mówi asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie. Podobna sytuacja miała miejsce na Niepodległości w Pleszewie. Ale tym razem – za kierownicą 19-latek. – Jechał przez miasto z prędkością 119 km/h. Policjanci zatrzymali mu prawko, a za popełnione wykroczenie ukarany został mandatem – wyjaśnia funkcjonariuszka.