reklama

Poparzył się zupą w przedszkolu

Opublikowano:
Autor:

Poparzył się zupą w  przedszkolu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Pięciolatek oparzył się zupą w przedszkolu w Broniszewicach. Dziadek chłopca ma żal do dyrektora szkoły Mariusza Wieczorka, że zbagatelizował sprawę i nie zawiózł jego córki i wnuka na pogotowie. – Mnie aż się serce krajało, jak ono krzyczało. Nie płakało tylko krzyczało. (…) Jak o tym pomyślę, to aż płakać. (…) – mówił ze łzami w oczach Andrzej Kaźmierczak. Dyrektor Wieczorek twierdził, że gdyby mama chłopca wyszła z taką propozycją, to on od razu pojechałby na pogotowie. - Nie chodzi o to, że ja się uchylam od odpowiedzialności, ale od razu nie pomyślałem, że w tym momencie pani Agnieszka nie dysponuje samochodem. (…) Zabrakło wzajemnej komunikacji – ubolewał.

(abi)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE