Man potrącił rowerzystę. Pasażer jednośladu uciekł, a pijany kierowca twierdzi, że go nie zna. 5 sierpnia, godz. 23.59. W Gołuchowie man potrącił rowerzystę. Ciężarówka z naczepą jechała od strony Kalisza. Mężczyzna na jednośladzie, wioząc pasażera, podążał w tym samym kierunku. - Kierujący manem oświadczył, że nie zauważył rowerzysty ponieważ oślepiły go światła mijania pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka. Nie był w stanie stwierdzić, czy rower posiadał włączone oświetlenie – informuje st. sierż. Monika Lis-Rybarczyk z zespołu prasowego KPP w Pleszewie. Pasażer roweru zbiegł z miejsca kolizji, a kierujący nim miał drobne otarcia naskórka ręki. Nie chciał pomocy lekarza. - Uczestników zdarzenia poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – wyjaśnia funkcjonariuszka. Prowadzący ciężarówkę był trzeźwy. - Natomiast kierujący rowerem 18- letni mieszkaniec gminy Gołuchów znajdował się w stanie nietrzeźwości – mówi st. sierż. Monika Lis-Rybarczyk. Wynik badania: 0,8 promila. Ponadto oświadczył, że nie zna osoby, którą wiózł na rowerze. Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśni prowadzone postępowanie.
(pg)