W ostatnich tygodniach kradzieże paliwa stały się prawdziwą plagą w naszym powiecie. - Sprawcy kradli olej napędowy z ciężarówek, ale nie pogardzili też mniejszą ilością paliwa, ukradzioną na stacjach benzynowych – mówi st. sierż. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać dwóch mieszkańców Kalisza, których łupem padło w sumie 400 litrów paliwa. - Młodzi mężczyźni – 21 i 20 lat - podjeżdżali pod dystrybutor, tankowali paliwo, ale nie zamierzali za nie płacić – wyjaśnia st. sierż. Monika Kołaska. W końcu złodzieje wpadli w ręce policji. Zostali zatrzymani na parkingu przy gołuchowskim jeziorze (4.07). - W oplu, którym się poruszali, śledczy ujawnili plastikowe bańki, gumowe węże i łom. 21-latek i jego o rok młodszy kompan ze swoich czynów będą się tłumaczyć przed sądem – mówi oficer prasowy pleszewskiej policji. Za kilkakrotne kradzieże mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.
(pg)
fot. KPP Pleszew