Powiat pleszewski. Pleszówka: 31-latka pędzi przez wieś 102 km/h. Wieczyn: 42-latek przekracza dozwoloną prędkość o 65 km/h. Ruda Wieczyńska: 47-letni kierowca ma na liczniku 126 km/h. To zaledwie kilka przykładów „szarżujących” na naszym terenie kierowców, złapanych na gorącym uczynku przez policję. Zabranych praw jazdy i mandatów w powiecie pleszewskim przybywa.
Przekroczenie prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym – to wciąż główny powód odbierania „prawka” kierowcom w powiecie pleszewskim.
W pierwszym półroczu aż 26 osób pozbyło się prawa jazdy „za rajdowanie”. W całym ubiegłym było ich 62. Tyle statystyki. Bo – jak zaznaczają sami mieszkańcy – piratów drogowych – jest z pewnością znacznie więcej.
Niestety – jak zaznaczają zarówno policjanci jak i mieszkańcy - do tak rażących przypadków łamania przepisów dochodzi najczęściej na lokalnych, wiejskich drogach, gdzie z jezdni korzystają także piesi, rowerzyści, dzieci…
- Czasami to strach po wsi chodzić – mówi wprost jeden z mieszkańców Kowalewa. – Ile to razy pędzą na prostej jak szaleńcy – dodaje.
Jak dodają ludzie – również z innych miejscowości – bywają sytuacje, że o tragedię jest dosłownie o włos.
– Sam kiedyś byłbym niemal „zmieciony” z drogi. Jechałem rowerem, a jakiś kierowca tylko „śmignął” koło mnie tak, że podmuch mnie zrzucił z pojazdu – opowiada mieszkaniec Koźmińca. Podobne przykłady – niestety – można mnożyć.
Tymczasem - w ramach kolejnej nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, utrata uprawnień do kierowania nastąpi w sytuacji przekroczenia prędkości o 50 km/h - także poza obszarem zabudowanym.