Ceny za poroże zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za kilogram.
Największe okazy są warte nawet trzykrotnie więcej.
Z poroży zwierząt jeleniowatych wytwarza się galanterię i oryginalne przedmioty użytkowe.
Ruszyła akcja „Wieniec” mająca zapobiegać nieetycznym zachowaniom zbieraczy poroża.
Majestatyczny jeleń z porożem przechadzający się jak król po lesie – to wspaniały widok. Podobnie rzecz ma się z sarnami, łosiami. Co roku jednak te zwierzęta zrzucają poroże, a w lasach w tym czasie nie brakuje tzw. zbieraczy. Oczywiście nie ma nic złego w poszukiwaniu poroży, ale pod warunkiem, że nie płoszy się przy tym zwierząt i nie zachowuje się nieetycznie.
Niestety, tego typu naganne zachowania zbieraczy poroża zdarzają się nader często. I co najgorsze – prowadzą nierzadko nawet do śmierci zwierząt.
Poroże jelenia – cenna zdobycz
Właśnie na przełomie lutego i marca poroża pozbywają się jelenie, co jest nie lada gratką dla poszukiwaczy. Ci zbierają poroża albo do własnej kolekcji, albo na sprzedaż. Ceny za poroże zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za kilogram. Największe okazy są warte nawet trzykrotnie więcej.Z poroży zwierząt jeleniowatych wytwarza się galanterię i oryginalne przedmioty użytkowe. Niestety, zdarzają się osoby, które – w pogoni za porożem – zachowują się nieodpowiedzialnie. Celowo tropiąc chmary jeleni – zmuszają je do ciągłego przemieszczania się.
Gruba pokrywa śnieżna, mróz i bardzo ograniczony dostęp do pożywienia - to wystarczająco duże trudności dla zwierząt. Zmuszanie ich do ucieczki w takich warunkach, przepędzanie z bezpiecznych i zasobnych w karmę ostoi zakrawa na okrucieństwo – podkreślają przedstawiciele Lasów Państwowych.
Zbieracze poroży doprowadzili do śmierci
Najprawdopodobniej to właśnie chciwość zbieraczy poroża była przyczyną tragedii, do której doszło w okolicach Ińska w województwie zachodniopomorskim.Wypłoszona chmara 30 jeleni weszła na zmarznięte jezioro, lód nie wytrzymał i zwierzęta wpadły do wody. Niestety - mimo szybko podjętej akcji ratunkowej – strażakom udało się uratować tylko 15 zwierząt. Połowa jeleni zginęła.
To niedopuszczalne, by zwierzęta padały ofiarą zachłanności. Ten przypadek skłonił nas do przyjrzenia się problemowi. W najbliższym czasie Straż Leśna przeprowadzi akcję, którą ma na celu przeciwdziałanie nieetycznym występkom - mówi Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Akcja Wieniec. Stop nieetycznemu zbieraniu poroży
Akcja o kryptonimie „Wieniec” - tak właśnie określa się poroże jelenia – która rozpoczęła się lasach w całym kraju – również u nas w powiecie pleszewskim – ma charakter ogólnopolski. Bierze w niej udział ok. tysiąc strażników leśnych. Będą oni patrolować szczególnie te okolice, skąd pochodzą doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu zbieraczy poroży. Chodzi o egzekwowanie zachowań zgodnych z przepisami. O wsparcie poprosili również Państwową Straż Łowiecką i policję.
Celem nieetycznych zbieraczy są przede wszystkim jelenie. Ich krajowa populacja od kilku lat przekracza 200 tys. osobników i jest być może najliczniejsza w historii. Zwierzęta posiadają okazałe poroże – jedna tyka może ważyć nawet 5 kg. W trudnych, zimowych warunkach, zwierzęta gromadzą się w duże stada. Tropienie takich chmar na śniegu zwiększa szanse znalezienia zrzutów. Jednak ciągłe nękanie takich stad nie tylko osłabia i stwarza zagrożenie dla zwierząt. To również potencjalne zagrożenie dla kierowców. Nietrudno o wypadek, gdy na śliską drogę wypadają zwierzęta, spłoszone przez zbieraczy poroży - alarmują leśnicy.
Zbieranie poroży. Zasady
Poroże to twardy, kostny twór, który noszą samce krajowych jeleniowatych. Ma rolę reprezentacyjną – pozwala demonstrować siłę i możliwości reprodukcyjne. Bywa orężem do walki z rywalami. Po okresie godów w zasadzie przestaje być potrzebne i jest zrzucane. Pozbywanie się poroża i jego odrastanie - to coroczny proces.Oczywiście zbiór zrzutów jest legalny, o ile znaleziono je na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Są jednak zasady, których należy bezwzględnie przestrzegać. Poszukiwacze nie powinni naruszać zakazów wstępu obowiązujących w lasach. M.in. nie powinni zapuszczać się w młodniki do 4 m wysokości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.