Czy trzeba należeć do Polskiego Stronnictwa Ludowego, żeby mieć zrobioną drogę? To pytanie w imieniu mieszkańców a zarazem swoich sąsiadów zadał wójtowi Sławomirowi Spychajowi radny Krzysztof Walendowski. – Płacą podatki, są mieszkańcami gminy. (…) Kiedy będzie zrobiona droga tam za szwalnią?! – dociekał rajca. Wójt rewanżując się radnemu Walendowskiemu również zadał mu pytanie: Czy żeby w gminie Czermin dostać pracę, to trzeba iść z torbą ogórków? Na to Walendowski: Dzisiaj za górka, to chłopie byś mnie wygonił na cztery wiatry.
Do „Życia Pleszewa” dotarły informacje, że za czasów jednego z poprzednich wójtów, mieszkaniec Czermina, chcąc otrzymać posadę w urzędzie, włodarzowi przyniósł właśnie torbę wypełnioną ogórkami.
(abi)