O problemach z parkomatami w Pleszewie piszemy od lat. Od lat bowiem kolejni mieszkańcy i osoby przyjezdne zgłaszają nam, że to czy inne urządzenie w Strefie Płatnego Parkowania - nie reaguje na wrzucane pieniądze
W niektórych przypadkach, jak tłumaczyła nam jakiś czas temu straż miejska, parkomat może się po prostu „zablokować” np. z powodu wrzucenia złej monety. Wówczas – jeśli kolejne monety „przelatują” nam przez urządzenie – warto nacisnąć czerwony „X” na parkometrze, który zresetuje całość.
Warto też nie wrzucać kolejnych monet zbyt szybko - wtedy także bowiem dochodzi do "zawieszenia" systemu odpowiedzialnego za liczenie monet.
Najczęściej jednak - nie pomagają żadne próby - bo urządzenie po prostu nie działa, jak należy.
- Parkomaty najbardziej te usytuowane w rynku często nie działają. Czy można zmodernizować zwłaszcza przyciski zatwierdzające, te z zieloną strzałeczką, bo klienci naciskają 5, 10 razy i nic to nie daje, może za 20 razem bilecik wyskakuje – alarmowała podczas ostatniej sesji rady miejskiej radna, Wiesława Gil.
Burmistrz Pleszewa przyznał, że zdaje sobie sprawę z problemu i zapowiedział, że samorząd szuka sposobu na jego rozwiązanie.
- Faktycznie ten problem zaczął pojawiać coraz częściej, musimy podjąć decyzję, czy nie wymienić ich kompleksowo, bo to są wiekowe parkomaty – zapowiedział Arkadiusz Ptak.
Parkowanie w Pleszewie. Można płacić przez telefon
Na koniec warto też przypomnieć, że w Pleszewie możemy płacić za parkowanie za pomocą telefonu. Wystarczy zainstalować specjalną aplikację moBilet (działa w wielu miastach w Polsce) i przez nią wykupić „wirtualny” bilet.