reklama

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci znanego dyrektora szkoły

Opublikowano:
Autor:

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci znanego dyrektora szkoły - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKoniec śledztwa w sprawie śmierci 54-letniego dyrektora Zespołu Szkół Publicznych w Broniszewicach.
reklama

W maju ubiegłego roku z raną postrzałową znaleziono ciało 54-letniego dyrektora Zespołu Szkół Publicznych w Broniszewicach.

Prokuratura wyjaśniała okoliczności śmierci dyrektora szkoły    

Śmierć szefa szkoły wstrząsnęła środowiskiem szkolnym.      

- Przez wiele lat uczył mnie historii. Przekazywał nam wiedzę w zabawny sposób, u niego lekcje historii nigdy nie były nudne. Zawsze jakąś anegdotę opowiedział, żartował. Dzięki temu udawało nam się zapamiętać daty i wydarzenia. Wszyscy lubiliśmy chodzić na historię, bardzo dobrze go wspominam, choć skończyłam szkołę wiele lat temu – mówiła wtedy absolwentka Zespołu Szkół Publicznych w Broniszewicach.

reklama


Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniała policja i prokuratura.

-  Na miejscu były przeprowadzone czynności z udziałem prokuratura. Ciało zabezpieczono do sądowo-lekarskiej sekcji zwłok. Zabezpieczono trzy jednostki broni myśliwskiej, które znajdowały się w tym miejscu. Na podstawie wstępnych ustaleń można wskazać, że ewentualny udział osób trzecich został wykluczony –  informował pod koniec maja prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Zabezpieczona broń i amunicja również trafiły do badań balistycznych.

reklama

Koniec śledztwa w sprawie śmierci dyrektora 

Prokuratura Rejonowa w Pleszewie zakończyła śledztwo. Jaka jest decyzja?  

 - Wydane zostało postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie namowy bądź udzielenia pomocy w doprowadzeniu pokrzywdzonego do targnięcia się na własne życie - mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Śledczy ustalili, że mężczyzna strzelił sobie w głowę z broni myśliwskiej. Dyrektor miał na nią pozwolenie. 

 - W toku tego postępowania zweryfikowano okoliczności poprzedzające zgon. Przeprowadzono sekcję zwłok, jak również przeprowadzono badania balistyczne broni, a także cząsteczek, które powstały w wyniku oddania strzału na odzieży i na dłoni. Ustalono, że nie było takich okoliczności, które mogłyby wskazywać na udział osób trzech w zdarzeniu bądź by ktokolwiek nakłaniał tą osobę do tego czynu - mówi prokurator.  

reklama

 

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama