Noga przygnieciona przyczepą z ziarnem, pożary zboża – a to dopiero pierwsze dni żniw. Żniwa rozpoczęte. Niestety, już w pierwszych dniach tegorocznych zbiorów musieli pomocą spieszyć strażacy. W sobotę 28 lipca druhowie gasili dwa pożary. - Pierwszy z nich miał miejsce o godzinie 10.25 w Grodzisku, gdzie w czasie prasowania słomy zapaliło się ścierniska i klika balotów – informuje st. sekc. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie. - Na szczęście dzięki szybkiej interwencji strażaków pożar nie zdążył się rozprzestrzenić – dodaje. Groźniej sytuacja wyglądała w Dobrzycy, gdzie kilka godzin później paliło się zboże. - Ogień zniszczył tam ponad hektar uprawy, jednak dobrzyckim strażakom – ochotnikom i ratownikom z pleszewskiej JRG udało się uratować pozostałe dwa hektary zboża – wyjaśnia st. sekc. Mariusz Glapa.
- Jednak pojawienie się ognia nie jest jedynym zagrożeniem podczas żniw – przestrzega funkcjonariusz. - Przekonał się o tym rolnik z Piekarzewa, któremu przewrócona przyczepa ciągnika rolniczego przygniotła nogi – mówi st. sekc. Mariusz Glapa. Do zdarzenia tego doszło także w sobotę, około godz. 21.00, podczas rozładunku ziarna. - Aby uwolnić przygniecioną lewą stopę mężczyzny, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Jednocześnie przez cały czas poszkodowanemu udzielano pomocy medycznej – relacjonuje rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie. Mężczyzna trafił do szpitala.
(pg)
Fot. st.ogn. Roman Drozd - KP PSP Pleszew
