Kilku rolników, którzy mają ziemię w dolinie Prosny w Macewie, mimo że jej nie użytkują muszą płacić dość wysoki podatek. Chodzi o 9 działek o łącznej powierzchni 1,25 ha. - Dopóki ten teren był kwalifikowany jako nieużytek, to właściciele nie płacili podatku. Kilka lat temu zmieniona została klasyfikacja tych działek. Nazwano je wodami stojącymi. I podatki były dużo większe, aniżeli za grunty orne - wyjaśniał wójt Marek Zdunek na posiedzeniu połączonych komisji. Włodarz, chcąc pomóc rolnikom, którzy uiszczali znaczne sumy opłat, a nie użytkowali tych działek, zaproponował radnym zmianę przeznaczenie tych gruntów. Dlatego podjąto uchwałę, w której wody stojące w wykazie geodezyjnym zmieniono na użytek ekologiczny. W tym przypadku właściciel będą zwolnieni z płacenia podatków.