"Ważne, by nie przespać tych czterech lat" - mówi w rozmowie z "Życiem Pleszewa" sołtys Kwilenia Jacek Piechowiak.
Zdaniem nowego gospodarza sołectwa, do realizacji w Kwileniu pozostaje wiele planów: Do remontu jest chodnik przez wieś. Zapada się, trzeba omijać studzienki, po zmroku to jest droga przez mękę. Będziemy się starać, by był zmodernizowany podczas remontu kanalizacji. Druga sprawa - ścieżka rowerowa do Chocza. Ponadto uzupełnienie oświetlenia, a także zakończenie remontu sali wiejskiej.
O funkcji sołtysa mówi: Ludzie obdarzyli mnie zaufaniem. Mam w sobie coś takiego, że jak na coś postawię, to się nie cofnę. Bycie sołtysem to odpowiedzialność i wobec siebie, i mieszkańców.
Wywiad z Jackiem Piechowiakiem jutro w "Życiu Pleszewa".
Czytaj także: