Obecnie w gminie Gizałki przebywa 11 rodzin z Ukrainy - głównie są to kobiety z dziećmi. Aby choć na chwilę zapomniały o okrucieństwie wojny zorganizowano w Tomicach spotkanie integracyjne dla rodzin z Ukrainy i goszczących je Polaków. Z tą ciekawą inicjatywą wyszedł radny Tomic Zbigniew Bachorski, który był głównym organizatorem i jednocześnie sponsorem wydarzenia.
Polacy i Ukraińcy razem w Tomicach
– W krótkim czasie od pomysłu do realizacji udało nam się zorganizować dzisiejsze spotkanie, które ma przywrócić uśmiech na twarzach dzieci i pozwolić choć na chwilę zapomnieć o tragicznych obrazach w ich ojczyźnie - zwrócił się do zgromadzonych gości Zbigniew Bachorski.
Z kolei nowo wybrana przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Tomicach Iwona Bachorska podkreślała, jak wiele łączy Polaków i Ukraińców.
Polsko-ukraiński czas w Tomicach
– Spójrzmy, jak bardzo jesteśmy sobie bliscy nie tylko z uwagi na historię, ale jak bardzo nasza mowa jest ze sobą połączona i wyraźnie w niej słychać wspólnotę dziedzictwa. Właśnie to, co nas łączy, powinno być fundamentem do zbudowania na nowo, silnych i trwałych więzów. Zachowujmy swoją tożsamość i podzielmy się tym, co owa tożsamość ma pięknego. Wykorzystajmy ten czas, by wzajemnie nauczyć się od siebie tego, co umie gość z Ukrainy i co umie gospodarz z Polski - powiedziała witając gości szefowa KGW w Tomicach.
W przygotowaniu obiadu i słodkiego poczęstunku pomagało Koło Gospodyń Wiejskich z Tomicach. Organizatorzy zadbali też o gry i zabawy dla dzieci, które poprowadziły panie: Milena Frankowiak i Mariola Dominiak. Dzieci bardzo szybko nawiązały ze sobą dobry kontakt i świetnie się bawiły.
Tomice. W sumie na spotkaniu zjawiło się 80 osób.
– Zaproszenia otrzymało 11 polskich rodzin, które przyjęły uchodźców z Ukrainy. Z zaproszenia skorzystało 9 rodzin. Łącznie swoją obecnością zaszczyciło 57 gości, w tym 37 Ukraińców (20 dzieci – w tym kilkoro malutkich). Indywidualnie zostało zaproszonych 5 gości. Razem z KGW w Tomicach, które pomagało w organizacji, na sali było 80 osób – podsumowuje Iwona Bachorska, szefowa KGW w Tomicach.
PRZECZYTAJ TEŻ: Strach wieczorem iść na plac zabaw
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.