25-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego – sprawca napadu na kaliskiego taksówkarza – został w środę tymczasowo aresztowany. Sąd uwzględnił wniosek w tej sprawie złożony przez Prokuraturę Rejonową w Pleszewie, która prowadzi śledztwo dotyczące rozboju, do którego doszło 15 września w Kościelnej Wsi. - W opisie czynu wskazano, że w Kaliszu wsiadł on do taksówki i zlecił kurs do Kościelnej Wsi, gdzie nie mając wystarczającej ilości pieniędzy do zapłaty za kurs zaczął dusić kierowcę taksówki przewodem elektrycznym do CB radia i uderzył go w głowę metalową skrzynką znalezioną w samochodzie, a po utracie przez niego przytomności wyrzucił go z samochodu, po czym odjechał nim z miejsca zdarzenia zabierając należące do pokrzywdzonego dokumenty i pieniądze – wyjaśnia zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak. - W wyniku opisanego działania podejrzanego pokrzywdzony doznał zasinień, zadrapań i ran tłuczonych czoła, przy czym duszenie go, prowadzące do utraty przez niego przytomności, stanowiło realne zagrożenie dla życia – tłumaczy prokurator. Leżącego w przydrożnym rowie nieprzytomnego pokrzywdzonego znalazł przechodzący mężczyzna, a sprawca – dzięki podjętym przez policję działaniom, zatrzymany został rankiem 17 września w jednym z ostrowskich hoteli. - Podejrzanemu zarzucono ponadto, że w dniu 13 września 2012 roku dokonał kradzieży na szkodę swego ojca sprzętu elektrotechnicznego, m.in. telewizora. Zarzucane podejrzanemu czyny zakwalifikowano m.in. jako przestępstwo z art. 280 § 1 kodeksu karnego (rozbój) zagrożony karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności oraz art. 156 § 1 pkt 2 kodeksu karnego (sprowadzenie choroby realnie zagrażającej życiu) zagrożone karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia prokurator Janusz Walczak.
(pg)