Grupa rodziców, których dzieci uczęszczają do szkoły w Czerminie, domaga się utworzenia świetlicy. Można rzec, że temat ten wraca jak bumerang.
- W styczniu pan dyrektor przeprowadził ankietę wśród rodziców. Mieliśmy określić, czy będziemy posyłać nasze dzieci do świetlicy, czy nie. Minęło kilka miesięcy, a wyniki tej ankiety nie są znane rodzicom - opowiada kobieta. Zarówno dyrektor Krzysztof Orszulak, jak i wójt Sławomir Spychaj przyznają, że obecnie w budynku nie ma pomieszczeń na świetlicę. Zastanawiają się nad rozbudową obiektu.
O planach w "Życiu Pleszewa".
CZYTAJ TAKŻE: