Pierwszy weekend wakacji minął tragicznie. Przez trzy dni policja w całym kraju odnotowała 28 utonięć. Jedno z nich miało miejsce w naszym powiecie. W zbiorniku w Leszczycy zginął 45-letni mężczyzna. - W sobotnie przedpołudnie dyżurny KPP w Pleszewie otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Gizałek, że od piątku w miejscu zamieszkania nie było jej brata – mówi asp. szt. Mariusz Michalczak, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie. - Kobieta podjęła poszukiwania i nad brzegiem stawu znalazła rzeczy, a w wodzie natomiast widoczne było pływające ciało – mówi oficer prasowy. Na miejsce wezwano jednostkę straży pożarnej z Pleszewa. – Ze zbiornika wydobyto na brzeg zwłoki – informuje st. sekc. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie. Prokurator zabezpieczył zwłoki do dalszych czynności.
(pg)