Po południu, około godz. 17.00, na drodze krajowej nr 12 przy skręcie na Piotrów (za Gołuchowem) doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Mężczyzna, jadąc z dużą prędkością, wpadł do przydrożnego rowu, potem dachował. Wypadł z auta na ulicę. Pierwsi ma miejsce zdarzenia dotarli strażacy. Udzielali pomocy rannemu, który leżał w kałuży krwi. Świadkowie opowiadali, że mężczyzna pędził oplem z dużą prędkością, prawdopodobnie wpadł w poślizg. Auto wylądowało w rowie, dachowało. Kierowca wypadł z pojazdu. Jadący trasą inni uczestnicy ruchu zatrzymywali się, aby do czasu przyjazdu policji kierować ruchem. Części samochodu były porozrzucane na całej ulicy. Rannego przewieziono do szpitala w Pleszewie.Ruch na krajowej "12" był wstrzymany, później odbywał się wahadłowo.
(pg)