Tylko wójt gminy Czermin Sławomir Spychaj, jego zastępczyni Marietta Cierniak i radny Robert Kaźmierczak oraz kilku sołtysów skorzystali z zaproszenia na koncert z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego. Niezbyt licznie zgromadzoną publiczność powitała szefowa Ośrodka Kultury w Czerminie Renata Półtorak. Wspólnie z sołtys Marią Doczekalską i kierownik biblioteki gminnej Zofią Straszewską z okazji Dnia Samorządowca Gminy Czermin wręczyła wójtowi bukiet kwiatów. Później Renata Półtorak zaprosiła do udziału w koncercie aktora scen warszawskich Mirosława Kowalczyka. Artysta wszystkich zabrał w podróż po przedwojennym kabarecie Warszawy i Lwowa. Podczas jednego występu wypomniał wójtowi, że ten odebrał mu narzeczoną. – A układa menu na dzień następny? – dociekał Mirosław Kowalczyk. Sławomir Spychaj twierdząco pokiwał głową. – A u mnie też układała i codziennie: kotlety, marchewka, kotlety, marchewka. A marchewki nie znoszę – mówił aktor. Sala wybuchała śmiechem. O co jeszcze artysta wypytywał włodarza? Szerzej w „Życiu Pleszewa”.
(abi)