Już niedługo w diecezji kaliskiej odbędzie się peregrynacja relikwii Błogosławionej Rodziny Ulmów.
Miejsc stacyjnych zaplanowano w sumie dziewięć - wśród nich znalazła się także pleszewska fara.
Relikwie błogosławionej rodziny Ulmów w pleszewskiej farze. Od kiedy?
Relikwie rodziny Ulmów znajdą się w naszej parafii w dniach 28 (wtorek) i 29 listopada (środa)
- Przyjadą we wtorek na godzinę 18.30, i w tym dniu każdy może przyjść do kościoła na modlitwę do godz. 24.00 - informuje proboszcz parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Pleszewie, ks. Dariusz Brylak.
29 listopada (w środę) zaplanowano z kolei od rana spotkania młodzieży z pleszewskich szkół z rodziną Ulmów.
Ponadto ostatniego dnia, 29 listopada o godz. 16.30, zaplanowano pożegnanie relikwii - na dodatkowej mszy św. z udziałem księży z dekanatu.
Zobacz szczegółowy program:
28 listopada - wtorek
- 18.30 - Przywitanie relikwii Bł. Rodziny Ulmów i Mszy Św.
- 19.30 – 23.30 - Czuwanie dla rodzin
- 21.00 - Apel Jasnogórski
- 24.00 – 7.30 - Czuwanie nocne w kaplicy Sióstr Służebniczek w Pleszewie
- 8.00 – 15.00 - W Zajezdni Kultury Spotkanie z relikwiami dla wszystkich szkół z terenu Miasta i Gminy Pleszew
- 15.00 – 16.00 - Relikwie w kapicy sióstr Salezjanek na ul. Podgórnej
- 16.30 - Msza św. na pożegnanie relikwii Bł. Rodziny Ulmów
Przypomnijmy: w 1942 roku Józef i Wiktoria Ulmowie przyjęli ośmioro Żydów prześladowanych przez niemiecki reżim nazistowski. Byli to: Saul Goldman z synami Baruchem, Mechelem, Joachimem i Mojżeszem oraz Gołda Grünfeld i Lea Didner z małą córką Reszlą.
Za udzielone schronienie prześladowanym, małżeństwo Ulmów - wraz ze swoimi dziećmi: Stanisławą, Barbarą, Władysławem, Franciszkiem, Antonim i Marią - zapłaciła najwyższą cenę.
Nocą z 23 na 24 marca 1944 r. do Markowej przyjechało 5 żandarmów i od 4 do 6 granatowych policjantów. Grupą dowodził szef łańcuckiej żandarmerii, porucznik Eilert Dieken.
Podczas snu zastrzelono trójkę Żydów, wkrótce zastrzelono pozostałych. Przed dom wyprowadzono Józefa Ulmę oraz jego ciężarną żonę Wiktorię. Następnie, po naradzie z podwładnymi, Dieken rozkazał również rozstrzelać dzieci. W kilka chwil zamordowano 17 osób – w tym rodzące się dziecko.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.