Pierwszy raz o sprawie informowaliśmy w ub. roku. To wtedy pleszewska prokuratura otrzymała zawiadomienie – że jeden z nauczycieli Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Marszewie miał się dopuścić „przestępstw innej czynności seksualnej na szkodę małoletnich powyżej lat 15”.
- Zawiadomienie, które wpłynęło do prokuratury w Pleszewie, podlega procesowej weryfikacji, zgodnie z obowiązującą procedurą. Dopiero po niej dokonana zostanie ocena zdarzenia – mówił nam Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Prokuratura - dla dobra postępowania nie informowała ile osób - według złożonego doniesienia - miałoby być poszkodowanych. Wiadomo było tylko, że zgodnie z obowiązującą procedurą karną, każdorazowo czynność przesłuchania osób, które mogłyby być pokrzywdzone przestępstwem seksualnym, odbywa się przed sądem. Ma to, jak tłumaczyli nam eksperci - zapobiegać wtórnej wiktymalizacji, czyli przesłuchiwania zarówno przez prokuratora, jak i sąd.
Nauczyciel się przyznał
Ostatecznie prokuratura wszczęła postępowanie w związku z rzekomym molestowaniem seksualnym, którego jeden z nauczycieli miał dopuścić się wobec – jak się okazało - pięciu uczennic.
- Po otrzymaniu zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa organy ścigania wszczęły z urzędu postępowanie przygotowawcze w tej sprawie i było prowadzone jedno postępowanie dotyczące wszystkich czynów, zakończone jednym wnioskiem o skazanie - informuje nas dziś Krzysztof Urbaniak, sędzia Sądu Rejonowego w Pleszewie.
Prokuratura złożyła wniosek o wydanie wyroku skazującego, bez przeprowadzenia rozprawy przeciwko nauczycielowi - ponieważ ten przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów, których okoliczności – jak informuje sąd - nie budziły wątpliwości.
Mężczyzna został oskarżony o dokonanie w miesiącach od marca do października 2022 roku pięciu czynów zabronionych z artykułów: 199 § 2 k.k., 199 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., 199 § 2 k.k., 199 § 1 k.k. i 199 § 2 k.k. Chodzi o „seksualne wykorzystanie stosunku zależności lub krytycznego położenia na szkodę małoletnich”.
Prawomocny wyrok
Sprawa zakończyła się pod koniec lipca 2024 roku. Sąd uznał oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 450 stawek dziennych po 30,00 złotych każda oraz orzekł środki karne i kompensacyjne w postaci: pięciu zakazów zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów oraz działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi na okres 5 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku i łączny zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów oraz działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi na okres 6 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku, zakazu wykonywania zawodu nauczyciela na okres 5 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku, pięciu zakazów kontaktowania się z pokrzywdzonymi na okres 5 lat od dnia uprawomocnienia się wyroku oraz pięciu nawiązek na rzecz pokrzywdzonych w wysokości po 1.500,00 złotych, a także zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5.000 zł. tytułem kosztów sądowych, zwalniając go od ich uiszczenia w pozostałym zakresie.Wyrok ten jest prawomocny. Jak się dowiedzieliśmy nauczyciel oskarżony o czyny kodeksowo definiowane jako „seksualne wykorzystanie stosunku zależności" - przeszedł na emeryturę.
Podobnie jak poprzednia dyrektor szkoły w Marszewie, jednej z największych w regionie, podległej ministerstwu rolnictwa, również obecna szefowa placówki, Iwona Pera, w rozmowie z naszym portalem powiedziała, że nie chce komentować całej sytuacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.