Zebranie wiejskie w Zawidowicach. Mieszkańcy: - Droga jest w fatalnym stanie! [ZDJĘCIA]

Zebranie wiejskie w Zawidowicach

- W tym roku zdecydowaliśmy, że niezależnie od sytuacji zebrania odbędą się – komentuje burmistrz, Arkadiusz Ptak.

Zebranie w Zawidowicach rozpoczęło się tradycyjnie od sprawozdania i informacji sołtysa oraz burmistrza wsi.

Jak wyliczała sołtys Agnieszka Walczak-Szczepaniak, przez ostatni czas działo się sporo, nie brakowało inwestycji na wsi – i tych mniejszych i tych większych – m.in. w ramach zaplanowanego funduszu sołeckiego.

– Myślę, że przez te dwa lata udało się sporo zrobić – komentowała pani sołtys, wymieniając po kolei zrealizowane inwestycje.

CZYTAJ TAKŻE: Zawidowice. Zebranie w roku 2020. „Problemem są psy biegające po wsi”

Odnowiono figurę w Zawidowicach

Pani sołtys dziękowała także wielu osobom za zaangażowanie, związane z poszczególnymi pracami na wsi. Ważna sprawą było m.in. odnowienie figury serca Pana Jezusa w Zawidowicach, która poświęcona została oficjalnie pod koniec minionego roku.

– To tak naprawdę dzięki waszej ciężkiej pracy, a pogoda nas nie rozpieszczała – mówiła w stronę mieszkańców Agnieszka Walczak-Szczepaniak na zebraniu wiejskim.

Po sprawozdaniu sołtysa przyszedł czas na burmistrza – Arkadiusz Ptak tradycyjnie zreferował aktualną sytuację w Mieście i Gminie Pleszew, przedstawiając przy okazji plany na przyszłość.

Burmistrz rozwiewa plotki o przedszkolu w Zawidowicach

CZYTAJ TAKŻE: Zakończył się remont w Lenartowicach. Szkoła wygląda pięknie [ZDJĘCIA]

Burmistrz zdementował przy okazji oficjalnie krążące plotki – o rzekomej likwidacji filii przedszkolnej w Zawidowicach – po wyremontowaniu w całości placówki w Lenartowicach.

– To bzdura – zaznaczał burmistrz, przypominając, że filia także miała niedawno przeprowadzony mniejszy remont.

Podczas zebrania nie zabrakło również wystąpień innych przedstawicieli władz – radny Jan Noskowski, który na co dzień przewodniczy Komisji Rolnictwa i Wsi zreferował rolnikom sytuację związaną z programem utylizacji odpadów pochodzenia rolniczego, a radna Wiesława Gil podkreślała dobrą współpracę, zaznaczając przy tym, że potrzeb jest sporo wszędzie.

– Wspólnie jest nas 28 sołectw, a każdy „drapie się” o swoje – przypominała radna.

Na zebranie wiejskie w Zawidowicach przybył także Marian Adamek, przewodniczący rady powiatu. W swoim wystąpieniu podkreślał dobrą współpracę powiatu z miastem, przedstawił jednak również przy tym porównanie budżetów – w kontekście zgłaszanych potrzeb a  sytuacji finansowej obydwu samorządów.

- Miasto i Gmina Pleszew na inwestycje przeznacza 47 mln zł, powiat pleszewski 12 mln zł – z czego większość na drogi. A w samym Mieście i Gminie Pleszew dróg powiatowych jest 105 kilometrów – przypominał przewodniczący rady powiatu.

Apel o remont drogi powiatowej w Zawidowicach

– Jak autobus tu pojedzie to się rozwali – argumentował wprost jeden z mieszkańców. 

Przewodniczący rady powiatu przyznawał, że stan trasy wymaga jej naprawy, jednak potrzeba na to czasu i pieniędzy.

– Posiadamy takie możliwości finansowe, a nie inne, dlatego pokazywałem te budżety – zaznaczał Marian Adamek. 

Według informacji przekazanych przez przewodniczącego rady powiatu – jest jednak pewne światełko w tunelu odnośnie tej sprawy.

– Wiem, że są prowadzone rozmowy między burmistrzem a starostą, by przygotować dokumentację, na kompletną modernizację drogi – zarówno w kierunku Rokutowa jak i Grodziska – łącznie ze ścieżką rowerową. Ale na pewno – i mówię to otwarcie – nie ma możliwości, by zrobić to w tym roku – komentował Marian Adamek.

Dodawał ponadto, że na dniach na trasy powiatowe powinna wejść firma, która zajmie się łataniem dziur po zimie - także w Zawidowicach. Sami mieszkańcy apelowali jednak przy tym – by prace było zrobione rzetelnie.

– Robienie tego bez technologii jest kompletnie bez sensu – za chwilę znów jest ten sam kłopot w tym samym miejscu. Po co to robić, jeśli za chwilę będzie to samo? – mówił jeden z mieszkańców.

Mieszkańcy Zawidowic przyjęli uchodźców z Ukrainy

Jedna z mieszkanek poinformowała zebranych, że przyjęła do swojego domu dwie kobiety z 8-letnim chłopcem, w innej rodzinie znajdują się ponadto dwie kobiety i trójka dzieci – jedno z nich chodzi już do szkoły w Lenartowicach, a dwójka dzieci do tutejszego przedszkola.

– Dziękuję tym, którzy pomagali – komentowała pani sołtys.

A burmistrz referował, że obecnie w Mieście i Gminie Pleszew przebywa ok. 290 osób z Ukrainy.

– To głównie matki z dziećmi, mieszkają w prywatnych mieszkaniach. W 80 proc. to rodziny pracowników, którzy już wcześniej pracowali na naszym terenie, pozostali to znajomi tych rodzin. Uruchomiliśmy trzy dni w tygodniu naukę języka polskiego prowadzoną przez wolontariuszy. Pierwszego dnia przyszło na nią ok. 100 osób – referował burmistrz.

W GALERII ZNAJDUJĄ SIĘ ZDJĘCIA ZROBIONE PODCZAS ZEBRANIA W ZAWIDOWICACH

Dziś odbędą się kolejne zebrania w Mieście i Gminie Pleszew. Poniżej prezentujemy pełen harmonogram:

CZYTAJl Startują zebrania wiejskie w Mieście i Gminie Pleszew [TERMINY]