Na jarocińskim rynku, od strony ul. Mickiewicza, trwa obniżanie krawężnika. Czy to przygotowywanie wjazdu dla aut?
Ireneusz Ignaszak, autor koncepcji wjazdu samochodów na rynek jeszcze za czasów burmistrza Martuzalskiego, nadzorował dziś prace na jarocińskim rynku. Z dziennikarzem rozmawiać nie chciał. – Niech pan sobie zobaczy. Co tu może być robione? – odparł, spytany, na czym polegają prace, po czym odszedł.
Urzędnicy nieoficjalnie przyznają, że trwają prace mające umożliwić wjazd na rynek samochodom. Tymczasem urząd nie odpowiada na przesyłane pytania.
Więcej na jarocinska.pl