Joanna Lichocka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, wybrana w okręgu kalisko-leszczyńskim, gościła w Pleszewie na trzeciej już z kolei konferencji prasowej.
W czasie spotkania z dziennikarzami odniosła się m.in. do spraw ogólnopolskich: wyboru nowego prezesa Polskiego Radia, dodatnich wynikach spółek Skarbu Państwa czy doniesień prasowych na temat poczynań Bartłomieja Misiewicza.
- Jest tyle problemów komunikacyjnych, które generuje opozycja, że właściwie trudno nadążyć z ich sprostowaniem. Mam wrażenie, że opozycja uprawia mistrzostwa na "fejk news" (potocznie - fałszywe newsy). Im więcej nieprawdziwych informacji i więcej szumu medialnego, tym lepiej. Manipulacja staje się chlebem powszednim - stwierdziła parlamentarzystka, po czym zauważyła, że to co, robi Prawo i Sprawiedliwość to "porządkowanie państwa".
Lichocka odniosła się również do pytan dotyczących m.in. kadencyjności samorządów oraz reformy oświaty. Co na ten temat mówiła - o tym w "Życiu Pleszewa" za tydzień.