Pleszew. Zebrania osiedlowe 2020. Temat śmieci, problemów z parkowaniem, ale także lokalnych podtopień - to jedne z głównych bolączek, o których mówili mieszkańcy osiedli nr 3 „Śródmieście” oraz nr 5 „Jordanowskie” podczas tegorocznego - połączonego - zebrania w Pleszewie.
Frekwencja - w porównaniu do lat minionych - w miarę dopisała. Mieszkańcy dwóch osiedli jak co roku wysłuchali sprawozdania władz miasta oraz swojego przewodniczącego, mieli także okazję by zgłosić swoje uwagi.
Na początku zaprezentowano plany poszczególnych osiedli na ten rok. „Śródmieście” zainwestuje swój fundusz w nowy plac zabaw (stary musiał zostać zdemontowany ze względu na budowę nowej siedziby dom kultury, dop. red).
- Ostatnio dużo inwestycji działo się na naszym osiedlu w ramach budżetu miejskiego - dlatego nasz budżet postanowiliśmy przeznaczyć właśnie na nowy plac zabaw na terenach pokolejowych - mówił przewodniczący Mateusz Antczak.
Osiedle „Jordanowskie” - po ubiegłorocznej instalacji zjazdu linowego dla dzieci - postanowiło tym razem zainwestować w monitoring.
- W sezonie, zwłaszcza letnim, dochodzi do dewastacji. Chcemy, żeby służyło to naszym dzieciom i młodzieży na dłużej - dlatego uważam, że monitoring jest w tej sytuacji niezbędny - wyjaśniała szefowa osiedla Elżbieta Hyla.
Po sprawozdaniu przewodniczących przyszedł czas na podsumowanie działań władz miasta - zrobiła to obecna na spotkaniu wiceburmistrz Izabela Świątek. Następnie rozpoczęto tradycyjną dyskusję, podczas której można było zgłaszać największe bolączki mieszkańców. Pierwszym - i dominującym - tematem był problem śmieci.
WIĘCEJ PRZECZYTASZ WKRÓTCE W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"