reklama

Jak wyglądały początki samorządu w Pleszewie? 27 maja świętujemy ogólnopolski Dzień Samorządu Terytorialnego

Opublikowano:
Autor:

Jak wyglądały początki samorządu w Pleszewie? 27 maja świętujemy ogólnopolski Dzień Samorządu Terytorialnego - Zdjęcie główne

Jak wyglądały początki samorządu w Pleszewie? 27 maja świętujemy ogólnopolski Dzień Samorządu Terytorialnego

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

HistoriaSetki posiedzeń zarządu miasta, wielogodzinne sesje - trwające nieraz nawet dwa dni z rzędu - oraz, po prostu, czas niezwykle wytężonej, „pozytywistycznej pracy u podstaw” - przy jednoczesnym „romantycznym zrywie” odradzającej się wolnej Polski. Tak wyglądały początki samorządu w Pleszewie. 27 maja obchodzimy Dzień Samorządu Terytorialnego.
reklama

- Do samorządu garnęli się ludzie z różnych środowisk. Porwała ich chęć tworzenia prawdziwego samorządu, nowego typu władzy publicznej - wspominał jeszcze kilka lat temu - przy okazji 25-lecia odrodzonego samorządu - Piotr Hasiński, pierwszy burmistrz MiG Pleszew (rządził w latach 1990-1997).

Przypomnijmy: 27 maja 1990 roku odbyły się pierwsze wybory samorządowe po zmianie ustroju w naszym kraju.

Dziś przypominamy nasz tekst, w którym opisaliśmy wspomnienia - z pierwszych lat tworzenia nowych struktur na szczeblu lokalnym. Czasów, gdy podczas „romantycznego zrywu” budowano w Pleszewie nową rzeczywistość.

reklama

"Czas romantycznego zrywu" - początek samorządu w Pleszewie

Jak wyglądały początki samorządu w Pleszewie?

- Rząd Tadeusza Mazowieckiego wprowadził dwie reformy, które doprowadziły do prawdziwego przeobrażenia Polski. Pierwsza - gospodarcza Leszka Balcerowicza, druga samorządowa - prof. Jerzego Regulskiego, która rozbiła monopol centralnej władzy i państwowej własności. Powstały gminy samodzielne prawnie, organizacyjnie i majątkowo - z własnymi dochodami i odrębnymi budżetami - wspominał już wcześniej na łamach "Życia Pleszewa" minione czasy Piotr Hasiński.

reklama

Jak dodawał, „nagle okazało się, że jest gospodarz danego terenu, ktoś, kto o nim myśli i za niego odpowiada”.

- To, czego nie można było załatwić przez wiele lat zostało załatwione lub uległo przyspieszeniu. Przykładem może być budowa oczyszczalni ścieków. Po przejęciu zadania przez gminę w 1992 r. już w we wrześniu 92 r. rozstrzygnięto przetarg i w ekspresowym tempie ją zrealizowano. Oddanie oczyszczalni do eksploatacji nastąpiło w 1995r. Podobnie było z innymi inwestycjami: budową przedszkola przy ul. Mieszka I, Hallera, salą przy SP nr 1 w Pleszewie, wodociągowaniem wsi - wyliczał Hasiński. 

reklama

Dzień Samorządu Terytorialnego - „Początki początków” w Pleszewie

Jak wyglądały „początki początków” w Pleszewie?

Otóż 7 maja 1990 roku w domu parafialnym odbyło się spotkanie, podczas którego przedstawiono wszystkich 33 kandydatów do samorządu z ramienia Komitetu Obywatelskiego. Pojedyncze osoby rekomendowały także inne organizacje i partie, a 39 osób aspirowało do odrodzonego samorządu jako „niezależni”.

W sumie zebrało się aż 83 pretendentów do zasiadania w pierwszej kadencji rady miejskiej.

Ostatecznie - w wyniku historycznego głosowania, które odbyło się 27 maja 1990 roku - do rady weszły 24 osoby z KO, jedna rekomendowana przez OSP oraz trzy niezależne - łącznie 28 rajców. I to właśnie oni - na drugim zebraniu rady - wybrali ze swojego grona ówczesnego pierwszego włodarza, którym został właśnie Piotr Hasiński (bezpośrednie wybory włodarza wprowadzono w Polsce dopiero 12 lat później - w 2002 r.).

reklama

Zmiany w działalności samorządu

Pierwsze lata - jak wspominają ówcześni samorządowcy - były burzliwe. Trudno się dziwić - odrodzenie samorządu wiązało się z ogromem zadań - chodziło nie tylko o przejmowanie mienia komunalnego, ale określenie, co w ogóle powinno do gmin należeć - trzeba było m.in. przeprowadzić inwentaryzację majątku państwowego, by podzielić go - na gminę i państwo.

- A potem reorganizować przedsiębiorstwa komunalne, porządkować finanse, tworzyć nowe instytucje gminne. W końcu sprawować władzę i spełniać oczekiwania lokalnych społeczności - opisywał Piotr Hasiński.

Wszystko to robili ludzie, którzy de facto samorządu dopiero się uczyli.

- Stopniowe odzyskiwanie wiary w to, że mamy na coś wpływ i możemy o czymś decydować, było rewolucyjną zmianą cywilizacyjną - zaznaczał pierwszy włodarz Pleszewa.

Po nim burmistrzem był - i to kolejnych 21 lat - Marian Adamek. Jak podkreślał lata temu - przy okazji 25-lecia odrodzonego samorządu - obecnie w gminie dominującą pozycję zajmują mieszkańcy.

- Oni podejmują rozstrzygnięcia w sprawach należących do właściwości gminy choć nie zawsze czynią to w sposób bezpośredni - zaznaczał Marian Adamek.  

A i sam Pleszew zmienił się nie do poznania.

- Wystarczy porównać obecny obraz Polski - pięknej, kolorowej, z rozwiniętą wszelaką infrastrukturą (w tym Pleszewa) z obrazem uwidocznionym na filmach i zdjęciach z końca lat 80-tych. Zdecydowana, w tym zasługa 30 lat samorządności - komentował dla "Życia Pleszewa" Hasiński.

 

Powyższy tekst pt. "Czas romantycznego zrywu" - został wydrukowany w 2020 roku w nr 23 "Życia Pleszewa"

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama