reklama

Aktywne KGW z Kwilenia

Opublikowano:
Autor:

Aktywne KGW z Kwilenia - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

- Gdzie mnie popchną tam załatwię. Jak to się mówi – papier wszystko przyjmie i wszędzie trzeba pukać – mówi Irena Urbaniak, przewodnicząca KGW w Kwileniu. Rolę liderki organizacji pełni od 1987 roku, wcześniej przez 4 lata była zastępczynią. Jednak - jak sama mówi - nie ma ludzi niezastąpionych i być może niedługo przyjdzie czas na zmianę. – Czasem myślę o rezygnacji z funkcji przewodniczącej – przyznaje Irena Urbaniak. I argumentuje. – Bo zawsze chciałabym jak najlepiej, a czasem nie wychodzi i to mnie denerwuje.

Koło powstało 13 listopada 1967 roku. – Na zebraniu było 39 pań pierwszą przewodniczącą została Longina Żurawlew – mówi Irena Urbaniak. Działalność i formy aktywności pań przez lata się zmieniły. – Kiedyś były zamawiane pisklęta i my rozprowadzałyśmy je ludziom na wsi .Organizowałyśmy jednodniowe wycieczki. To taka główna różnica między działalnością koła kiedyś a dziś – wspomina nasza rozmówczyni.

W KGW działa 35 aktywnych pań i 20 seniorek. – Seniorki zapraszane są na wszystkie organizowane przez nas wydarzenia i chętnie w nich uczestniczą – dopowiada przewodnicząca. I dodaje. – Nasze panie są w różnym wieku. Od 27 roku życia do ponad 80-tki.

Panie z KGW z Kwilenia są aktywne i starają się organizować dla mieszkańców rozmaite imprezy. – Robimy Mikołajki, Dzień Kobiet, Dzień Dziecka – współpracując ze szkoła oraz Dzień Seniora – jest to cykliczna impreza, która cieszy się dużym zainteresowaniem – wylicza Irena Urbaniak. – Teraz przygotowujemy się do Wigilii i mamy nadzieję, że nam się uda – podkreśla liderka koła. Organizacja imprez nie jest jednak taka łatwa, a wszystko za sprawą nieczynnej dużej sali i wyłączonej czasowo z użytku świetlicy przy remizie. – Jesteśmy wstrzymane przez remonty – przyznaje z żalem kobieta. I dopowiada. – Kiedyś, jak duża sala była organizowano wspólnie z sołectwem i OSP wieczorki karnawałowe, teraz jest to niemożliwe.

Działaczki z kwileńskiego koła nie boją się pracy i rywalizacji – co przekłada się na liczny udział w konkursach. –Wyplatamy wieńce na dożynki gminne i powiatowe i zdobywamy nagrody - zachwala przewodnicząca. Oprócz tego panie z KGW mogą się pochwalić szeregiem wyróżnień i dyplomów. – Bierzemy udział w organizowanych konkursach kulinarnych w gminie i poza nią. Daje nam to dużo satysfakcji, a zdobyte nagrody są praktyczne – mówi pani Irena. Warto nadmienić, że działaczki zajęły także trzecie miejsce w powiatowym konkursie na najlepsze koło. - Dobrze nam się współpracuje z sołtysem i radą sołecką – zaznacza Irena Urbaniak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Najnowsze i najciekawsze wiadomości z Pleszewa, gminy i powiatu pleszewskiego w jednym miejscu. Codziennie ciekawe treści specjalnie dla Ciebie! Zobacz co się dzieje Dziś w Pleszewie. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ