Pleszew. Kiedy powstała Pizzeria Castello?
Pizzeria Castello powstała w Pleszewie niemal dwie dekady temu.
– W lutym obchodziliśmy już swoje 19-lecie – opowiada Adam Włodarczyk, który wraz z żoną, Ewą, prowadzi wspomniany lokal.
Pleszew. Pizzeria Castello. Początki
Jak wyglądały początki?
– Pizzerię otwierałem ze swoim ówczesnym wspólnikiem. Razem prowadziliśmy ją przez 10 lat. W tamtych latach biznes wyglądał diametralnie inaczej niż obecnie. Na dobrą sprawę uczyliśmy się dopiero i dążyliśmy do tego, by pizza była jak najlepsza - mówi pan Adam.
Pleszew. Odnowiony lokal Pizzeri Castello
I dodaje, że ogromną metamorfozę przeszedł też przez lata sam lokal. Dawniej krzesła i stoły były metalowe, później nadszedł czas wystroju w brązach – a po ostatniej metamorfozie – w marcu ubiegłego roku jest już zupełnie inaczej. Lokal faktycznie został pięknie odnowiony – dominuje biel skontrastowana z drewnianymi stolikami, na ścianach zawisły z kolei zdjęcia rodem z Włoch – by jeszcze bardziej poczuć klimat stolicy pizzy.
– Teraz niestety przez pandemię klienci nie mogą jeść w lokalu, liczymy jednak, że to się w końcu zmieni – mówi pani Ewa.
Do środka można jednak wejść – sami właściciele zachęcają zresztą mieszkańców do osobistego odbioru pizzy – na miejscu przy ul. Poznańskiej w Pleszewie.
– Można wówczas uzyskać jakiś „gratis” do pizzy – uśmiecha się pan Adam.
Pleszew. Pizzeria Castello. Oferta
W firmie na stałe pracuje obecnie siedem osób, do tego pracownicy dochodzący podczas weekendów.
– Właśnie w weekendy mamy oczywiście najwięcej pracy - mówi właściciel Castello.
– Obecna ekipa jest bardzo zgrana, polegamy wszyscy na sobie – dodaje.
Pleszew. Jakie pizze można zjeść w Castello?
W ofercie Castello są dziś aż 34 różne rodzaje pizz – każdy znajdzie więc coś dla siebie.
- Najpopularniejsze składniki preferowane przez pleszewian to papryka, pieczarki i szynka - wylicza właściciel Castello.
– Później również te z kurczakiem – dodaje pani Ewa.
Warto zaznaczyć, że pleszewianie lubią także prostotę.
– Popularna jest również Margherita oraz pizza „4 sery”, gdzie są ich różne rodzaje – przyznaje pan Adam.
W ofercie nie może zabraknąć również pizzy hawajskiej – z ananasem. – Na nią również nie brakuje amatorów – uśmiecha się mężczyzna.
Warto zaznaczyć, że klienci generalnie mają dowolność w wyborze.
– Mogą zamawiać np. „pół na pół” – czyli na jednej części są jedne składniki a na drugiej inne – komentują właściciele.
Pleszew. Pizzeria Castello. Jakie ciasto?
Samo ciasto w pizzerii Castello dopracowane zostało przez lata do perfekcji. Ciekawostką jest jednak fakt, że pleszewianie preferują pizzę na grubym cieście.
– Pizza włoska powinna mieć jak najcieńsze ciasto, wręcz pergamin. Ale tutaj zdecydowana większość preferuje grube ciasto. Dlatego – jeśli ktoś chce na cienkim – powinien nas uprzedzić – uśmiecha się pan Adam.
Podkreśla również, że firma stawia przede wszystkim na jakość składników.
– Chodzi zarówno o produkty, którymi obkładamy pizzę, jak i ulubione keczupy czy majonezy – od lat nasi klienci preferują bowiem keczup kotliński oraz majonez „Winiary” – mówi właściciel Castello.
Pleszew. Pizzeria Castello. Czy można odebrać na miejscu?
Sam jest jednak miłośnikiem włoskich tradycji, dlatego – gdy tylko lokal będzie można otworzyć – na stołach klienci będą mogli spotkać nowość - karafki z oliwą.
– Prawdziwa włoska pizza polewana jest właśnie oliwą zamiast keczupem. Zaproponujemy to również naszym klientom – mówi pan Adam.
Zachęca jednocześnie do skorzystania z oferty – zarówno do wspomnianego osobistego odbioru jak i zamówienia z dostawą na miejsce.
– Na naszym terenie cały czas dowóz jest gratis – podkreśla na koniec właściciel Castello.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.