6 bramek w A-klasowych derbach powiatu pleszewskiego [ZDJĘCIA]

Trzy drużyny występują w tym sezonie w grupie VIII Proton A-klasy, a zatem musi dojść do trzech spotkań derbowych. Za nami pierwsze takie starcie. Rezerwy Stali przystępowały do dzisiejszej potyczki z dorobkiem zaledwie dwóch punktów w sześciu grach. Prosna Chocz niewiele w tym względzie była lepsza, bo dotąd odniosła jedno zwycięstwo, raz zremisowała, a poniosła aż pięć porażek. W bezpośrednim starciu obu zespołów zdecydowanie lepsi byli pleszewianie.

W pierwszej połowie padł tylko jeden gol, bo po faulu na Tobiaszu Krowiaczu „jedenastkę” wykorzystał Adam Wojciechowski. Bramek powinno być jednak więcej, gdyby nie świetnie interweniujący Kacper Zych. Największym rywalem Stali w tej części gry była sama…Stal. Obrońcy pleszewskiej drużyny dwukrotnie sprokurowali niebezpieczne sytuacje przed swoją bramką, ale z prezentów nie skorzystali ani Mateusz Rybarczyk, ani Maksymilian Czapski.

Worek z golami rozwiązał się po przerwie. Na 2:0 podwyższył trzy minuty po wznowieniu Albert Wasielewski, który skorzystał z dośrodkowania Patryka Szulczyńskiego. Cztery minuty później było już 3:0. Arkadiusz Poczta, po dalekim podaniu od Adama Wojciechowskiego, wycelował w słupek, piłkę zebrał Marcin Cieślak, odegrał do Krzysztofa Rucińskiego, a grający trener Stali II „atomowym” uderzeniem pod poprzeczkę nie dał Kacprowi Zychowi szans na skuteczną interwencję. Prosna zdobyła honorowego gola po stałym fragmencie gry. Marcin Brzeziński dośrodkował z rzutu wolnego, a Oskar Grabowski strącił piłkę głową. Gdy kończył się podstawowy czas gry, było już 4:1. Tobiasz Grabowski wygrał biegowy pojedynek z Marcinem Brzezińskim i zdobył gola uderzeniem w „długi róg”. Chwilę później Damian Kochański mógł zmniejszyć rozmiary porażki, jednak po świetnym dośrodkowaniu Jakuba Szwedka wycelował jedynie w poprzeczkę. Nie strzelili choczanie, to strzelili pleszewianie. Tobiasz Grabowski stanął „oko w oko” z Kacprem Zychem, bramkarz Prosny zdołał odbić piłkę, jednak nadbiegający Marcin Cieślak bez problemów umieścił ją w siatce.

Kolejne derbowe starcia zaplanowano na 19 października (Czarni Dobrzyca – Prosna) i 3 listopada (Stal II Pleszew- Czarni). Dobrzyczanie w kończącym się tygodniu powiększyli swój dorobek o 6 punktów, pokonując 2:1 Dąb Dębnica i 3:1 Błękitnych Chruszczyny. Podopieczni trenera Dariusza Smolińskiego usadowili się z dorobkiem 19 punktów na czele tabeli.

STAL II PLESZEW – PROSNA CHOCZ 5:1 (1:0)

SKŁADY

Stal II Pleszew: Dawid Sass, Patryk Szulczyński (80’ Michał Sowiński), Adam Zacharczuk, Adam Wojciechowski Ż, Łukasz Jarecki (75’ Jan Ciesiółka), Tobiasz Krowiacz Ż, Kamil Witucki (85’ Patryk Kuźnicki), Adam Sieradzki (46’ Marcin Cieślak), Albert Wasielewski (61’ Damian Adamski), Arkadiusz Poczta (68’ Tobiasz Grabowski), Krzysztof Ruciński (57’ Jan Parysek)

Prosna Chocz: Kacper Zych, Marcin Brzeziński, Kamil Adamkiewicz Ż, Oskar Grabowski Ż (86’ Mikołaj Łosiniecki), Mateusz Siwy, Maksymilian Czapski (46’ Jakub Szwedek), Mateusz Józefowicz (61’ Maciej Kornacki), Michał Furtak (56’ Paweł Szymański), Tobiasz Górny (72’ Miłosz Siwy), Mateusz Kochański Ż, Mateusz Rybarczyk (79’ Jacek Młynarski)

BRAMKI

1:0 – Adam Wojciechowski (19’ z karnego)

2:0 – Albert Wasielewski (48’)

3:0 – Krzysztof Ruciński (52’)

3:1 – Oskar Grabowski (74’ głową)

4:1 – Tobiasz Grabowski (90’)

5:1 – Marcin Cieślak (94’)

PRZECZYTAJ TAKŻE: Pleszewska Stal zadebiutowała w roli gospodarza