Festiwal niewykorzystanych szans [ZDJĘCIA]

Wynik meczu otworzył już w 3’ Dominik Foterek, który skorzystał z błędu bramkarza. W jego rolę wcielił się zawodnik z pola, Paweł Świtała, bo nominalny golkiper do Kuczkowa nie przyjechał. W 10’ było już 2:0. Tym razem strzałem niemal w samo okienko popisał się grający prezes, Tobiasz Reimann. Na 3:0 podwyższył głową Krzysztof Pilarski, który skorzystał z piłki odbitej od poprzeczki po uprzednim uderzeniu Dominika Foterka.

To nie był dzień Patryka Michnika, który zmarnował kilka świetnych okazji na podwyższenie prowadzenia. Pudłowali też inni, toteż długo rezultat nie ulegał zmianie. Gracze Tarchalanki próbowali zmniejszyć rozmiary porażki i z kilku szans jedną wykorzystali. Ostatecznie skończyło się wygraną kuczkowian 4:1. Mateusz Pauter sfaulował w polu karnym Patryka Michnika, a „jedenastkę” zamienił na gola Norbert Ceglarek.

Kuczkowianie dzięki trzeciej wygranej w sezonie doszlusowali do czołówki i zrównali się punktami z Czarnymi Dobrzyca. Dobrzyczanie zremisowali 1:1 w Wierzbnie po wyrównującym trafieniu Remigiusza Prusaka. Niestety, chocka Prosna po porażce 3:6 z Zębcowem Ostrów Wlkp. została „czerwoną latarnią” rozgrywek. Drużyna trenera Dariusza Smolarka w pięciu meczach straciła już 29 goli. Gladiatorzy Pieruszyce zagrają jutro w Zdunach.

LAS KUCZKÓW – TARCHALANKA 4:1 (3:0)

Las Kuczków: Oskar Pawłowski, Jacek Muszalski, Tobiasz Reimann, Wojciech Kwieciński, Krystian Bednarek, Krzysztof Pilarski (65’ Rafał Górny), Michał Barski Ż, Patryk Kubczyk (71’ Konrad Reimann), Norbert Ceglarek, Dominik Foterek, Patryk Michnik (81’ Paweł Węclewski)

BRAMKI

1:0 – Dominik Foterek (3’)

2:0 – Tobiasz Reimann (10’)

3:0 – Krzysztof Pilarski (37’)

3:1 – Robert Schubert (65’)

4:1 – Norbert Ceglarek (79’ z karnego)