Kolejka niespodzianek

Jeżeli wyżej notowana w tabeli drużyna przegrywa swój mecz, to można mówić o niespodziance. W dzisiejszej kolejce Lider Futsal Cup taka sytuacja zdarzyła się aż pięciokrotnie. Ekomix i LZS Kuchary, pewne już awansu do ćwierćfinału fazy play-off, przegrały swoje pojedynki. Ekomix 5:6 uległ Instalowi (na zdjęciu fragment tego pojedynku), a LZS Kuchary przegrał 2:4 z CX-80. Na drugie miejsce w tabeli awansował LKS Futsal Gołuchów, który pokonał 7:4 Hatex. Gołuchowianie, podobnie jak Kupers Chocz (pokonał 7:0 Tilgnera) zapewnili sobie awans do ćwierćfinału fazy play-off. Choczanie przegrali wcześniej bezpośredni mecz z Turskiem i teoretycznie mogą być jeszcze przez reprezentantów gminy Gołuchów wyprzedzeni, ale Tursko zagra jeszcze z Eka Żegocin Fokus i ktoś musi stracić punkty. Kupers ma zatem już awans! Drużyna z Żegocina przesunęła się w tabeli na siódme miejsce, zwyciężając dziś 7:2 LZS Jedlec. Edbet Kowalew pokonał LZS Tursko 11:4 i wskoczył na ósmą lokatę. Wuwuzele Power zwyciężyły dzisiaj 5:1 Com.40 Popówek i opuściły ostatnie miejsce w tabeli. W klasyfikacji strzelców przewodzą ex aequo Robert Zaworski (Instal) i Eryk Mikuła (Ekomix). Obaj zdobyli już po 32 gole. (ph)