Stal-Robbitech zadebiutowała w tym sezonie w rozgrywkach Superligi, Polonia 1912 Leszno od lat należy do krajowej czołówki, a w poprzednim sezonie wywalczyła drużynowe wicemistrzostwo Polski. Przed meczem w Tomaszowie Mazowieckim obie drużyny dzieliła różnica jednego punktu, którą - w przypadku zwycięstwa - można było zniwelować z nadmiarem. I to był bardzo wyrównany pojedynek.
Pleszewska ekipa odniosła trzy zwycięstwa indywidualne, bo Piotr Kieliba pokonał 4:0 Piotra Tomaszewskiego, Szymon Klimek zwyciężył 3:1 Bartosza Włodarczyka, a Konrad Mocarski przy remisie 2:2 wygrał kręglami z Przemysławem Majerem. Leszczynianie też trzykrotnie zwyciężyli i o wyłonieniu triumfatora zdecydował łączy bilans kręgli. Niestety, różnicę zrobił Rafał Ratajczak, który jako jedyny uzyskał wynik powyżej 600 punktów. Poloniści zbili o 78 kręgli więcej i w całym meczu triumfowali 5:3.
Niestety, nie powiodło się także drugiej drużynie Stali, rywalizującej w II lidze. Stalowcy przegrali w Pleszewie z rezerwami Dziewiątki-Amiki Wronki 2:4. Jedyne punkty wywalczyli Janusz Jezierski i Mirosław Calak. Rozgrywki zostaną wznowione po nowym roku.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Piotr Kuczyński z tenisowymi sukcesami w Złotowie i w Krakowie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.