W przypadku ewentualnej degradacji Jaroty Jarocin (w tej chwili znajduje się tuż nad strefą spadkową) czwartą ligę opuściłyby cztery ostatnie zespoły w tabeli, a piąty od końca zmuszony byłby uczestniczyć w barażach o utrzymanie. Sobotnie starcie LKS-u z Obrą Kościan toczyło się zatem o przysłowiowe sześć punktów.
Początek meczu był nieco nerwowy, a przed świetną okazją na objęcie prowadzenia stanęli nasi rywale. Tomasz Szymkowiak wygrał jednak w sytuacji „jeden na jeden” z napastnikiem Obry. Później ekipa trenera Macieja Dolaty przejęła kontrolę nad meczem i zaczęła regularnie zagrażać bramce rywali. Bliscy zdobycia gola byli kolejno Patryk Kieliba i Marcin Szymkowiak, niestety, chybili. Powiodło się nieco później, gdy w polu karnym sfaulowany został Jakub Szymkowiak, a „jedenastkę” pewnie wykorzystał Dawid Guźniczak.
Wynik meczu ustalony został niespełna kwadrans po przerwie. Paweł Stempień skorzystał z idealnego dośrodkowania Dominika Domagalskiego i głową skierował piłkę do siatki.
Nieco grozy przyniosła sytuacja, gdy kontuzji oka doznał Tomasz Szymkowiak. LKS nie miał na ławce rezerwowego golkipera, na szczęście nasz bramkarz zdołał dokończyć mecz.
– Adam Dwornik wyjechał w delegację służbową i baliśmy się trochę takiej sytuacji, jak ta, ale najstarszy zawodnik na boisku pokazał charakter, wielkie słowa uznania dla niego – powiedział później Maciej Dolata, trener LKS-u.
Wynik już się nie zmienił, a gołuchowianie przesunęli się w tabeli na miejsce dziewiąte.
– Wiedzieliśmy, z kim gramy. Zespół, który – podobnie, jak my - gdzieś tam się pogubił, w tej rundzie zanotował sześć porażek z rzędu i przez te porażki znalazł się w dolnej części tabeli. Odskoczyliśmy od rywali na sześć punktów, a tych punktów do zdobycia pozostało już tylko dziewięć. Jestem pod wrażeniem determinacji mojego zespołu. W środę w Pucharze Polski zagrał 90 minut z trudnym przeciwnikiem, dzisiaj w trudnych warunkach kolejnych 90. Ten szkielet czternastoosobowy pokazał, że można na niego liczyć, że oddaje serce temu klubowi – podsumował Maciej Dolata.
LKS GOŁUCHÓW – OBRA KOŚCIAN 2:0 (1:0)
SKŁAD
LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak, Patryk Kieliba, Marcin Wandzel, Adrian Przyjazny Ż, Michał Grzesiek, Dawid Guźniczak (89’ Filip Morkowski), Dominik Domagalski (83’ Oskar Maciejewski), Paweł Stempień, Marcin Szymkowiak (64’ Adrian Hajdasz Ż), Jakub Szymkowiak, Krystian Benuszak (83’ Maciej Marcinkowski)
BRAMKI
1:0 – Dawid Guźniczak (42’ z karnego)
2:0 – Paweł Stempień (57’ głową)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.