reklama

LKS Gołuchów utrzymał się w IV lidze

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Piotr Hain

LKS Gołuchów utrzymał się w IV lidze - Zdjęcie główne

Jakub Szymkowiak (w środku) ustrzelił w meczu z Nielbą hat-tricka | foto Piotr Hain

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportChoć do końca sezonu w Artbud IV lidze pozostały jeszcze cztery kolejki spotkań, to nikt i nic nie odbierze już LKS-owi Gołuchów utrzymania. Zadecydował o tym zwycięski mecz w Wągrowcu.
reklama

IV ligę opuszczą dwa ostatnie zespoły, a trzeci od końca zagra o pozostanie w barażach. Nie mam już matematycznych możliwości, by ten los dotknął Ekipę Żubra, bo jej przewaga nad szesnastą drużyną w tabeli wynosi 14 punktów. Brakujące punkty LKS Gołuchów podniósł z boiska w Wągrowcu.

Wszystkie bramki padły po przerwie. Jakub Szymkowiak w odstępie niespełna dwóch minut zdobył dwa gole. W pierwszej sytuacji zbiegł z lewego skrzydła do środka i uderzył po długim rogu. Chwilę później skorzystał z podania od Piotra Dolaty i w sytuacji „sam na sam” z Patrykiem Łagodzińskim podwyższył na 2:0. Minęło dziesięć minut i Rafał Leśniewski strzelił kontaktową bramkę, a swoją 28. w sezonie, ale odpowiedź LKS-u była nienaganna. Jakub Szymkowiak skorzystał z dośrodkowania Adriana Przyjaznego i swojego hat-tricka domknął głową.

- Trzeba przyznać, że Nielba przystąpiła do meczu z nami w osłabieniu, bo Gruszka, Rocławski i Ortyl kontuzjowani, a do tego Kowalczyk złapał kartki w meczu z Wiarą Lecha. Takich czterech grajków nie było i było widać dzisiaj tą różnicę. Ale to nie ujmuje naszej drużynie zaangażowania i chęci. To był mecz jednego aktora, bo dzisiaj Kuba Szymkowiak zebrał hat-tricka i to klasycznego. Strzelił w drugiej połowie trzy bramki, a już nie mówię o sytuacjach, które wcześniej miał. Bramkę straciliśmy jak zwykle, zapraszając przeciwnika do stołu , po stałym fragmencie gry, dośrodkowanie i Leśniewskiemu spadła piłka tak, jak zawsze mu spada, zdobył bramkę na kontakt i tak trochę było nerwowo. Bardzo dobrze jednak zareagowaliśmy , bo Kuba strzelił bramkę na 3:1 i znów mecz mieliśmy pod kontrolą. Cieszymy się, mamy już pewne utrzymanie, możemy budować się na przyszłość, a ta przyszłość na pewno będzie trudna. Na pewno się z nami kilku piłkarzy pożegna. Prawdopodobnie będzie się z nami żegnał Kuba Szymkowiak, nie wiem, czy uda się go jeszcze przekonać, czas pokaże, ale dzisiaj to dla niego taki fajny moment – powiedział Maciej Dolata, trener LKS-u Gołuchów.

NIELBA WĄGROWIEC – LKS GOŁUCHÓW 1:3 (0:0)

BRAMKI

0:1 – Jakub Szymkowiak (51’)

0:2 – Jakub Szymkowiak (52’)

1:2 – Rafał Leśniewski (62’)

1:3 – Jakub Szymkowiak (68’ głową)

SKŁAD

LKS Gołuchów: Filip Szwedziak, Ivan Sukhenko (46’ Paweł Stempień), Vitalii Lysenko, Marcin Wandzel, Mikołaj Wyborny, Michał Grzesiek, Adrian Przyjazny Ż (85’ Stepan Kokhan), Jakub Kieliba (75’ Przemysław Balcerzak), Jakub Szymkowiak, Kacper Zmyślony, Piotr Dolata

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama