LKS Gołuchów zremisował z Polonią Chodzież. Zdecydował gol w doliczonym czasie [ZDJĘCIA]

To był mecz dwóch połów, patrząc z perspektywy kibica gołuchowskiej drużyny. Gołuchowianie przed przerwą przegrali środek pola, konsekwencją była szybko stracona bramka. Rywale spisywali się lepiej, ale nie udokumentowali tego zdobyciem drugiego gola. LKS na dobrą sprawę stworzył sobie w tej części gry tylko jedną klarowną sytuację, po której powinno dojść do wyrównania. Tomasz Figlerowicz, bramkarz Polonii, popisał się wyborną interwencją, instynktownie broniąc strzał z pięciu metrów Mikołaja Wybornego.

W drugiej połowie gołuchowianie zmienili ustawienie z 5-4-1 na 4-4-2. Opłaciło się. Paweł Kusz przesunięty został do linii ataku i to on już w 47’ pięknym uderzeniem sprzed „szesnastki” doprowadził do remisu. Mecz się otworzył, nabrał kolorytu, toczyła się akcja za akcję. Niestety, z wymiany ciosów lepiej wyszli przyjezdni. Nigeryjczyk Donatus Chidi oddał strzał w samo „okienko” i od 83’ rywale znów byli na prowadzeniu. LKS walczył jednak do końca i został za to nagrodzony. Wyrównującego gola w czwartej minucie doliczonego czasu gry uzyskał Remigiusz Pastucha, korzystając z zagrania od Dawida Głowackiego.

- W ostatnim meczu z Kotwicą Kórnik nam nie poszło. Brakło trochę szczęścia w końcówce, liczyłem, że los może nam odda to w kolejnym meczu. I tak się stało! Remkowi Pastusze spadła piłka pod nogi i tym razem bezbłędnie umieścił piłkę w siatce. Fajnie, że Remek się odbudował, bo gdzieś w głowie mu siedziała ta sytuacja z poprzedniego meczu, niewykorzystana w końcówce. Dziś miał idealną sytuację do rehabilitacji, wykorzystał ją, a my cieszymy się z remisu – powiedział po meczu Tomasz Szymkowiak, II trener LKS-u Gołuchów.

LKS GOŁUCHÓW – POLONIA CHODZIEŻ 2:2 (0:1)

SKŁAD

LKS Gołuchów: Michał Stefaniak, Łukasz Śmiatacz (71’ Kacper Czajka), Marcin Wandzel Ż, Patryk Kieliba, Filip Morkowski, Paweł Stempień Ż (46’ Wojciech Kidoń), Mikołaj Wyborny Ż, Jakub Kieliba (79’ Dawid Głowacki Ż), Karol Latusek (46’ Remigiusz Pastucha Ż), Paweł Kusz (82’ Spartak Tsyliuryk), Piotr Dolata (94’ Ernest Nawrocki)

BRAMKI

0:1 – Jakub Zbieralski (19’)

1:1 – Paweł Kusz (47’)

1:2 – Donatus Chidi (83’)

2:2 – Remigiusz Pastucha (94’)

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bez bramek w Pleszewie. Nie pomogła gra w przewadze