Czwartoligowe derby pomiędzy zespołami z Pleszewa i Gołuchowa rozegrano już po raz dziesiąty. Tradycyjnie nie było remisu, a LKS odniósł siódme zwycięstwo. Gołuchowianie odnieśli w Pleszewie zasłużoną wygraną, stwarzając sobie w przekroju całego spotkania zdecydowanie więcej klarownych sytuacji podbramkowych, niż gospodarze. Pierwszy gol dla zespołu Krzysztofa Wewióra padł w kuriozalnej dość sytuacji. Michał Kosiński doznał skręcenia stawu skokowego, z piłką zabrał się Dawid Pera, który uderzeniem po długim rogu pokonał Jacka Kuświka (32'). W 82' Dominik Marcinkowski został sfaulowany w polu karnym przez Marcina Wandzla. Sam wymierzył sprawiedliwość, ustalając rezultat derbowej potyczki na 2:0. Szczegóły wraz z pomeczowymi wypowiedziami trenerów - we wtorkowym wydaniu "życia Pleszewa". (ph)
LKS po raz siódmy
Opublikowano:
Autor: Piotr Hain
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE