LKS Gołuchów nie zwalnia tempa. Dzisiaj gładko ograł gostyńską młodzież.
W wyjściowym składzie Kani zagrało aż dziewięciu młodzieżowców i na karb braku doświadczenia można zrzucić dość łatwo stracone bramki. Pierwszego gola obrońcy sprezentowali Krystianowi Benuszakowi sami. Na 2:0 podwyższył Igor Skowron. Na raty, bo jego "główkę" bramkarz Damian Wujczak wybronił, ale był bezradny wobec dobitki nogą. Trzecia bramka jest zasługą indywidualnej akcji Pawła Stempnia. Pomocnik LKS-u zwiódł bramkarza rywali i wyłożył futbolówkę nadbiegającemu Krystianowi Benuszakowi. Wychowanek Stali Pleszew skompletował hat-trick, bo trzeciego gola zdobył krótko po przerwie. Napór LKS-u zelżał, ale nie przeszkodziło to w zdobyciu jeszcze jednego, piątego gola. Tym razem Szymon Gałczyński przelobował golkipera przyjezdnych. LKS ostatecznie pokonał Kanię 5:0 i może spokojnie myśleć o zbliżającej się pucharowej konfrontacji z Obrą Kościan.