Rozmowa z TOMASZEM ZAWADĄ , prezesem Klubu Sportowego Stal Pleszew
Nowy sezon, nowe nadzieje. Na co stać pleszewską Stal w rozgrywkach ligi międzyokręgowej?
Nowa liga, nowi przeciwnicy. Na pewno poziom będzie dużo wyższy, większość drużyn ma przeszłość IV ligową. Każdy jest ciekaw, jak potoczy się dla nas najbliższy sezon. Tak naprawdę po rundzie jesiennej będziemy wiedzieć na co stać nasz ciągle młody zespół.
Zdaniem większości kibiców poprzedni sezon, pomimo awansu, nie był udany. Co zrobił zarząd, by to się nie powtórzyło?
My też do końca z poprzedniego sezonu nie byliśmy zadowoleni, przegraliśmy za dużo pojedynków ze słabszymi rywalami, dodatkowo słabo graliśmy mecze u siebie. Zabrakło doświadczenia, dlatego też zapadła decyzja, by pozyskać do klubu dwóch lub trzech doświadczonych zawodników. Pierwsze kroki skierowaliśmy do naszych wychowanków - Krystiana Benuszaka i Marcina Wandzla. Obaj jednak podjęli decyzję, że będą występować w LKS-ie Gołuchów. Dlatego musieliśmy szukać dalej. Akurat tak się zdarzyło, że w Jarocinie zrobiono wielką przebudowę, podziękowano starszym, doświadczonym zawodnikom i dzięki temu udało nam się dojść do porozumienia z Jackiem Pacyńskim i Krzysztofem Matuszakiem. W KKS-ie również zrobiono rewolucję, dlatego podjęliśmy rozmowy z Błażejem Ciesielskim, który pochodzi z naszego powiatu, a dokładnie z Dobrzycy i zna naszych chłopaków. Wszyscy trzej wesprą nas umiejętnościami i doświadczeniem trzecio- i drugoligowym. Nasi zawodnicy dzięki temu będą mieli od kogo się uczyć, a właśnie tego najbardziej potrzebujemy, patrząc na ostatnie sezony i przegrane końcówki meczów. Wierzę, że takie połączenie doświadczenia z młodością zaprocentuje.
Czy to wszystkie kadrowe zmiany?
Dodatkowo treningi wznowili Patryk i Mateusz Maniak, z zespołu juniorów dołączyli do nas Tomasz Kazur i Wojciech Ostapowicz. Mamy również sporo zdolnych juniorów, którzy występują w Wielkopolskich Ligach więc jak tylko będzie potrzeba możemy również po nich sięgnąć. Jest szansa, że w tej rundzie ja będę zdrowy po kontuzji i pomogę naszemu zespołowi. Niestety, podczas sparingu kontuzji doznał Adrian Chojnacki, na razie nie wiemy, jak groźny jest jego uraz.
Którego z zawodników występujących wiosną nie ujrzymy jesienią w barwach Stali?
Ze względu na studia w Poznaniu Bartosz Mazurek wypożyczony został do Akademii Piłkarskiej Reissa Poznań, Dawid Cierzniak – do Prosny Chocz, a Jakub Kłodziński będzie wypożyczony do WKS-u Witaszyce.
Pięknieje klubowe zaplecze…
Miasto poczyniło w ostatnim czasie bardzo wartościowe inwestycje, co doceniamy i jesteśmy bardzo wdzięczni. Rok temu powstało boisko ze sztuczną nawierzchnią, umożliwiające nam treningi przez cały okres jesienno-zimowy. W tym roku przeprowadzony został remont pomieszczeń klubowych, wyremontowane zostały szatnie, mamy ogrzewanie i ciepłą wodę. Powstała też salka klubowa, dzięki czemu będziemy mogli robić w niej spotkania z zawodnikami, czy też zebrania z rodzicami. Dodatkowo rodzic będzie mógł poczekać na dziecko, wypić kawę, włączyć telewizor czy skorzystać z Internetu.
Jakie plany na przyszłość?
Tak, jak w ostatnich latach, najważniejsza jest stabilność klubu. Cały czas będziemy stawiać na szkolenie i grę wychowankami klubu. Na pewno przydałyby się nowe osoby w zarządzie klubu, które by pomogły, gdyż zadań, a także pomysłów jest coraz więcej, jednak brakuje rąk do pracy. Przypomnę, że zarząd działa społecznie, każdy ma swoje obowiązki i czasem ciężko znaleźć czas w ciągu dnia na załatwienie spraw klubowych. Rok temu postanowiliśmy zatrudnić dyrektora sportowego, by pomagał w bieżących działaniach, jednak Miłosz ze względu na podjęcie innej pracy musiał z tej funkcji zrezygnować. Cały czas szukamy także nowych sponsorów, w zamian za wsparcie do zaoferowania mamy pakiet reklamowy, który zawiera aż 5 miejsc reklamowych dla firmy. Więcej informacji na naszej stronie www.stalpleszew.pl
