Choć trener Andrzej Kowalczyk skorzystał w meczu z AZS-em UWM Olsztyn aż z 11 graczy, to żaden z nich nie jest pleszewianinem. Deficyt nadrobiły dziewczyny. Cheerleaderki Open stanowiły ozdobę meczu bez większych emocji. A wszystko przez to, że Open Florentyna nie nadaje się do grupy A II ligi, przerastając zdecydowanie umiejętnościami rywali. Tym razem remis był tylko raz (2:2), a później kibice jedynie emocjonowali się, czy znów pęknie setka. Nie pękła i pleszewski zespół pokonał akademików z Olsztyna 99:64. Najwięcej punktów (po 21) zdobyli Wojciech Żurawski i Rafał Niesobski, Karol Dębski był znów "królem zbiórek" (9), a Marcin Stokłosa zaliczył az 12 asyst. Tylko w tym gwiazdozbiorze pleszewian brak. (ph)
Pleszewianki na parkiecie
Opublikowano:
Autor: Piotr Hain
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE