Proton A-klasa. Proton B-klasa. Piłkarska jesień na finiszu

PROSNA KALISZ – PROSNA CHOCZ 1:3

Kaliszanie po pierwszej połowie zwyciężali 1:0. Michał Balcerzak pokonał Jacka Koniecznego silnym strzałem pod poprzeczkę (11’). W 48’ Mateusz Rybarczyk doprowadził do remisu, posyłając piłkę z około 25 metrów w samo „okienko”. Pięć minut później Paweł Szymański wygrał w sytuacji „jeden na jeden” z Pawłem Korpikiem i wyprowadził choczan na prowadzenie. Wynik meczu ustalił w 57’ Tobiasz Górny, który gola zdobył z rzutu karnego, podyktowanego za zagranie ręką przez jednego z kaliskich obrońców.

BŁĘKITNI CHRUSZCZYNY – LAS KUCZKÓW 2:2

Mecz ułożył się świetnie dla kuczkowian, bo już w 5’ Norbert Ceglarek zdobył gola bezpośrednio z rzutu wolnego. Jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził znany z występów w Płomyku Koźminiec Ryszard Tomczak. Już do końca meczu trwała wymiana ciosów, a bramkowych okazji nie brakowało. Skończyło się remisem 2:2. Krótko po przerwie miejscowi po uderzeniu Roberta Bieńkowskiego objęli prowadzenie, ale Las miał w swoich szeregach Norberta Ceglarka. Kapitan kuczkowskiej drużyny poszedł na przebój, wbiegł w pole karne pomiędzy obrońców Błękitnych i strzałem „z czuba” doprowadził w 81’ do wyrównania.

CKS ZDUNY – CZARNI DOBRZYCA 4:3

CKS Zduny lepszy w deszczowej scenerii. Miejscowy zespół trzykrotnie obejmował prowadzenie i trzykrotnie je tracił. Na gola Radosława Kołodzieja (35’) odpowiedział Remigiusz Prusak, który zdobył bramkę z rzutu karnego po uprzednim faulu na Hubercie Matyjasiku. W 60’ Radosław Kołodziej zgrał piłkę głową Adamowi Kucińskiemu, a ten również głową zdobył gola. Wyrównał sześć minut później Hubert Matyjasik po rzucie wolnym, egzekwowanym przez Krystiana Młynarczyka. W 80’ Hubert Brylewski wykorzystał prostopadłe podanie od Gerarda Czubaka i CKS znów prowadził. Pięć minut później był już remis, a Remigiusz Prusak wykorzystał drugą tego dnia „jedenastkę”, tym razem podyktowaną przez arbitra za zagranie ręką jednego z obrońców. Zanosiło się na podział punktów, gdy oto w 93’ Hubert Brylewski zdecydował się na strzał z ponad 30 metrów i piłka ugrzęzła w siatce.

GLADIATORZY PIERUSZYCE – KORONA-POGOŃ STAWISZYN 2:2

Gladiatorzy jak „Kolejorz”. Gdy nie wykorzystuje się licznych okazji bramkowych, to się to po prostu mści. Sam Adrian Włodarczyk mógł ustrzelić „hat-tricka”, dogodne okazje marnowali też inni. Rozpoczęło się jednak dobrze , bo w 35’ Brajan Jujka skorzystał z podania od Adriana Włodarczyka. Wyrównał jeszcze przed przerwą Jonasz Kozanecki. W 60’ Mateusz Skowroński sfinalizował golem podanie od Brajana Jujki, jednak dziesięć minut później pieruszyczanie zostali skontrowani. Gola na 2:2 wbił Norbert Siałkowski.

STAL II PLESZEW – PIAST II KOBYLIN 4:0

Stalowcy udanie zakończyli jesienną rundę spotkań, pokonując na własnym boisku rezerwy Piasta Kobylin. Gola na 1:0 strzelił Krzysztof Ruciński, wykorzystując rzut karny, podyktowany za faul na nim samym. Po przerwie zawodnicy Stali II zdobyli jeszcze trzy gole, a przy wszystkich współudział miał Wojciech Kuznowicz. Grający trener zdobył jednego gola, a przy trafieniach Krzysztofa Rucińskiego i Damiana Walczaka odnotował asysty.