Open Florentyna pozostaje jedynym drugoligowym zespołem, który nie poniósł w tym sezonie porażki. W Szczecinie pleszewski zespół odniósł najwyższe zwycięstwo, dając sobie rzucić zaledwie 42 punkty. – Dobrze przygotowaliśmy się do tej konfrontacji, o czym świadczy fakt, że na mecz pojechaliśmy już w piątek. Trzeba mieć szacunek dla zespołów teoretycznie słabszych, dlatego byliśmy maksymalnie skoncentrowani, graliśmy na pełnych obrotach i stąd końcowy wynik – uważa trener Andrzej Kowalczyk. W nastepnej kolejce pleszewski zespół będzie pauzować, ale już w środę zagra w hali "jedynki" z AZS-em Politechniką Poznań w ramach drugiej rundy Pucharu Polskiego Związku Koszykówki. (ph)
KING WILKI MORSKIE SZCZECIN – OPEN FLORENTYNA PLESZEW 42:102 (11:30, 7:27, 10:20, 14:25)
PUNKTY: Wojciech Żurawski – 21, Jakub Czech – 16, Rafał Niesobski – 13, Sławomir Buczyniak – 11, Adam Kaczmarzyk – 10, Karol Dębski – 8, Tomasz Madziar – 7, Piotr Gacek – 5, Marcin Stokłosa – 5, Jakub Szymczak – 4, Tomasz Zyber - 2