Wójt rozważa zakup nowej toalety.
4.000 zł rocznie kosztuje gminę Gizałki utrzymanie publicznej toalety. - Chodzi o tzw. Toi-Toi. To jest suma, jaką mniej więcej samorząd otrzymuje z opłaty targowej - wyjaśnia wójt Robert Łoza. - Mam pewien pomysł. Rozważymy wymianę tej toalety na inną - zdradza włodarz.