Dzisiaj 22 września - czyli Europejski Dzień bez Samochodu.
Czy w Pleszewie można się obyć na co dzień bez auta? Patrząc na tablice rejestracyjne w porannych i popołudniowych korkach, wydaje się, że nie. Na naszym terenie zarejestrowanych jest kilkadziesiąt tysięcy samochodów osobowych. Ilość aut zostawiana codziennie na darmowych parkingach w mieście, najlepiej obrazuje zjawisko. Udostępniony kierowcom niedawno teren po byłym dworcu PKS również od rana szybko się zapełnia.
By zachęcić mieszkańców do pozostawienia swoich samochodów w domu i skorzystania z komunikacji autobusowej, wiele miast wprowadza w tym dniu darmowe przejazdy. Jedyne, co trzeba mieć przy sobie, to dowód rejestracyjny. Tak jest dzisiaj np. w Jarocinie i Kaliszu. Ale w Pleszewie - niestety nie.
Sławomir Grzelak z Pleszewskich Linii Autobusowych poinformował "Życie Pleszewa", że pasażerowie nie mogą liczyć na bezpłatne przejazdy. - Decyzję tę musiałby podjąć właściciel, a jego nie ma w kraju - usłyszeliśmy.